Wypowiedzi po meczu z Sassuolo

Po przegranym meczu z Sassuolo głos zabrali Luciano Spaletti, Stefan De Vrij oraz Danilo D’Ambrosio. Oto co mieli do powiedzenia:

Luciano Spaletti

Zarówno jeśli chodzi o wynik jak i grę, Inter nie wydaje się  gotowy.

Już mówiłem, że jesteśmy gotowi. Mogliśmy zrobić coś więcej, rozegraliśmy mecz z trudnościami związanymi z murawą na boisku, bez szukania wymówek. Kiedy musisz wygrać mecz, na boisku stopniowo masz coraz mniej miejsca. Możliwość próbowania szybkiej gry może cię ukarać. Po stracie gola wszystko się utrudniło. Sassuolo wpuściło nas na własną połowę i przy każdej stracie piłki traciliśmy równowagę. Gol zrobił różnicę, mogliśmy lepiej operować piłką, ale do głowy weszła złość i mieliśmy już problemy przez cały mecz. Sassuolo wygrało zasłużenie, zagrali dobry mecz, wykorzystali swój potencjał i z tego powstał rzut karny.

Jak oceni pan występ Dalberta i Lautaro Martineza?

Żaden z nich nie zagrał wystarczająco dobrze. Mają rozegrane wiele minut, przez co byliśmy spokojni o ich formę. To jest ta sama drużyna, która tydzień temu grała w Madrycie.

Jak bardzo jesteś rozczarowany z powodu podyktowanego karnego dla Sassuolo i niepodyktowanego karnego dla Interu?

Jest mi przykro, ponieważ jest wiele osób, które będą miały gorszy tydzień niż w przypadku naszego zwycięstwa. To są rzeczy, które mogą się przytrafić. Teraz należy pracować na poważnie. Wszyscy musimy dawać z siebie więcej. Musimy nadrobić to przegrane spotkanie.

Czy jest to problem pierwszego meczu w sezonie rozgrywanego poza swoim stadionem?

Różnicę może zrobić także boisko na którym rozgrywany jest mecz. To co sprawiło nam największy problem to rzut karny. Jesteśmy po pierwszym spotkaniu, słabym starcie. Nie mamy w składzie gladiatorów. Powinniśmy stracić mniej piłek i nie narażać się tak na kontrataki.

Brozović przypomniał o sobie w negatywny sposób.

To prawda, nie operował dobrze piłką, ale nie wyróżnił się szczególnie od innych. Wszyscy zagrali poniżej swojego poziomu. Zagraliśmy zwyczajny mecz, tracąc zbyt dużo piłek. Kiedy pierwszy tracisz gola, cały mecz się zmienia.

 

Stefan De Vrij

- Czekaliśmy długo na ten mecz, popełniliśmy zbyt dużo błędów przy wyprowadzaniu piłki. Musimy nad tym popracować przez najbliższy tydzień. Jesteśmy dopiero na początku, jest dużo do poprawy. To na pewno nie był początek jakiego chcieliśmy. Byliśmy nieprecyzyjni w podawaniu piłki. Szkoda, że bramkarz wybronił mój strzał, to byłoby piękne móc strzelić - powiedział piłkarz.

 

Danilo D’Ambrosio

- Trzeba przyznać, że murawa była w złym stanie, ale taka sama była także i dla nich. Musimy natychmiast podnieść głowy do góry. Kibice zawsze stali po naszej stronie. Widzieliśmy to rok temu w trudnych momentach. Musimy wylewać pot na tę koszulkę. Tego roku przybyło do nas wielu piłkarzy, inni rozpoczęli treningi z opóźnieniem, ale to nie może być wymówką. Mamy piłkarzy, którzy nawet nie będąc gotowi w 100 procentach potrafią wygrywać mecze w pojedynkę. Kolejne dwa mecze trzeba po prostu wygrać – powiedział piłkarz.   

Źródło: fcinter1908.it