Zmiany w VAR skrzywdziły Inter?
W ostatnim meczu obejrzeliśmy karnego, który zmienił rywalizację w pogoń za wynikiem. Wielu kibiców zastanawiało się zapewne, dlaczego w podobnej sytuacji Maurizio Mariani nie odgwizdał przewinienia, kiedy w polu karnym Sassuolo upadł Asamoah. Dlaczego nawet nie podjął się sprawdzenia sytuacji na ekranie, pomimo protestów piłkarzy. Pewnym tropem w tej sprawie są zmiany, którym został poddany VAR we właśnie rozpoczętych rozgrywkach.
System w założeniu ma wspomagać pracę sędziego i wykluczać błędne decyzje. Rzecz w tym, że nowy protokół obowiązujący w Serie A przywraca na nowo większą swobodę arbitrom. Według zapisu, sędziowie mają się odwoływać do VAR tylko w sytuacjach, kiedy występuje "mikroskopijny błąd", w pozostałych mają możliwość zawierzenia własnej "intuicji". Kwestia interpretacji przepisu w stosunku do VAR zależy wyłącznie od osoby rozstrzygającej w danym meczu. To oznacza, że nawet kiedy sędzia ewidentnie się myli, żadna drużyna nie ma środków, aby skłonić arbitra do skorzystania z systemu i ponownego przeanalizowania sytuacji.
Dla każdego kto oglądał mecz, było jasnym, że Inter prezentował się rozczarowująco na tle Sassuolo, ale karnego być wcale nie musiało. Wręcz przeciwnie. Takiego przynajmniej zdania jest Luca Marelli, były arbiter serie A, który wypowiedział się w tej sprawie dla RMC Sport:
- Nie zgadzam się z decyzją, o przyznaniu karnego dla Sassuolo, to sytuacja z Asamoah była jasna. Poprzedniego roku sędzia skonsultowałby to z VAR, ale tym razem tego nie zrobił, ponieważ protokół się zmienił.
Źródło: sempreinter.com
superofca
21 sierpnia 2018 | 03:40
Skrzywdziła to tego sędziego jego matka. Było dobrze to nie, trzeba zrobić tak, żeby sędzia znowu mógł brać...
szpula
21 sierpnia 2018 | 08:03
Boże święty toż to tłumaczenie jest jeszcze bardziej upokarzające niż sama gra! To tak jakby wyjść jeden na jeden przed knajpę dostać po ryju i się tłumaczyć, że słonce oślepiło, albo, że sie miało rozwiązana sznurówkę... albo to pora kolacji i mysłało sie o jedzeniu nie o walce-generalnie każde tłumaczenie jest lepsze niż to "że dało sie d..."!.Przegrali bo byli słabsi,mecz trwa 90 jest czas na strzelenie kilku bramek i odrobienie nawet 2 niesłusznych karnych,zwłaszcza z drużyna tego kalibru co sasuolo.
shakurspeare
21 sierpnia 2018 | 09:13
Pogoń za wynikiem xD
Maciej Pawul
21 sierpnia 2018 | 11:08
Jako autor tekstu uważam, że ciężko dali ciała na boisku i zagrali poniżej wszelkiej krytyki - ale jest od nowa dyskusja nad VAR i sędziowaniem w mediach i Inter-Sas jest przytaczany jako przykład, co się zmieniło na gorsze i to przez osoby niezwiązane z klubem. (edycja 2018.08.21 11:09 / vandallo87)
Reklama