Skriniar: Wzorowałem się na Ronaldo
Bohaterem programu meczowego przed starciem z Torino był Milan Skriniar. Poniżej kilka ciekawszych fragmentów z wywiadu udzielonego przez słowackiego defensora.
- Stadio Giuseppe Meazza dosłownie zapiera dech w piersiach. Kiedy przyjechałem tu pierwszy raz w roli rywala, wprost nie mogłem wyjść z wrażenia, robiłem zdjęcia, selfie i miałem poczucie bycia na fantastycznym stadionie.
- Inter wiele dla mnie znaczy. Od dziecka chciałem występować w wielkim zespole, a dzięki tym barwom, to pragnienie się spełniło i zostało wzmocnione tysiąckrotnie. Gram w topowym zespole i pięknie jest powrócić do Ligi Mistrzów.
- Opuściłem dom w wieku 12 lat i rozpoczynałem grę jako napastnik. Moim idolem był Ronaldo, Il Fenomeno, który występował w Interze. Pierwszy mecz jaki widziałem na żywo to Czechy - Słowacja. Oglądałem go wspólnie z moją rodziną, atmosfera była niesamowita, trudna do opisania. Mój pierwszy prezent na Boże Narodzenie to para butów piłkarskich. Miałem wtedy 5 - 6 lat i to wydarzenie pozostanie we mnie na zawsze.
Źródło: inter.it
Reklama