Garlando: Interowi brak technicznego lidera
Luigi Garlando, dziennikarz Gazetta dello Sport poświęcił w najnowszym wydaniu nieco miejsca na analizę ostatnich dwóch meczy Interu. Według niego, brakującym elementem układanki wcale nie jest Modrić.
- Tylko jeden punkt po dwóch meczach, to nie jest to, czego widziany jako anty-Juventus Inter chciałby. Z dwiema bramkami mieli pełną przewagę w pierwszej połowie. Nerazzurri mentalnie nie byli w stanie utrzymać presjii Torino, które jakby ozdrowiało. Z pięcioma punktami straty do liderów tabeli, nasuwają się wątpliwości, co do aktualnego statusu technicznego projektu Spalettiego.
- Jedną z najistotniejszych przewag Interu była tożsamość taktyczna zdobyta w ostatnim sezonie, jednak fakty są takie, że Spaletti znów ma zespół w budowie i na chwilę obecną drużyna jest nieprzewidywalna.
- Interowi nie potrzeba zawodnika jak CR7, ale kogoś jak Mirelem Pjanić. Kiedy media mówiły, że Modrić jest ciastem, ale nie wisienką na tort, to właśnie tak to rozumieliśmy. Technicznego lidera wciąż nie ma. Brozović nie wystarczy. Przy pierwszych trudnościach, ta łódź tonie.
Źródło: sempreinter.com
inter00
27 sierpnia 2018 | 18:24
Valero jest takim piłkarzem, pamiętam jak grał na początku poprzedniego sezonu. Sam uważam że do Brozo powinniśmy dorzucić kogoś takiego jak Valero, a cała trójkę zamykać powinien jakiś walczak jak Naingolan albo Vecino.
Hagaen
27 sierpnia 2018 | 19:05
Valero? Z Vecino mamy 2.hamulcowych. Brakuje Rafała, bardzo wyraźnie.
Internazionalista
27 sierpnia 2018 | 19:53
brozovic pokazuje ze on nigdy nie bedzie liderem, rok temu robota spadla na barki rafinhy i wtedy brozo blyszczal jako taki 'pomocnik' rozgrywajacego, w chorwacji jest tak samo w cieniu modricia i wszystkim to dobrze wychodzi, chyba ze radja ogarnie, bo w innym wypadku bedzie ciezko
martins2000
27 sierpnia 2018 | 20:15
mamy takiego w kadrze tylko trzeba sobie wybaczyć,pogodzić i przeprosić,JM witamy na pokładzie,o Valero proszę nic nigdy już nie pisać to jest wrak człowieka,zwalnia wszystkie akcje i cofa do tyłu jak za Fornalika w kadrze,ogólnie ma siły na 180 sekund
Darkos
27 sierpnia 2018 | 22:22
Mieliśmy Rafę, dobrze to wyglądało. A teraz mamy się z JM przepraszać? Kpina jakaś...
Lombardo
27 sierpnia 2018 | 22:47
Zdecydowanie potrzeba nam Modricia aby pokonac Sassuolo albo Torino u siebie. Drugi najdrozszy sklad we Wloszech nie wystarczy xd
Matt1
28 sierpnia 2018 | 07:15
Ale brak Rafinhi widzimy tylko my, kibice ;) Goscia trzeba bylo kazdym kosztem wykupic, bo jak widac bez Brozo (ktory mam nadzieje tylko spal w tych pierwszych meczach) jakos mozna sobie 11 wyobrazic, ale bez Rafala nie ma motorycznego przyspieszenia i gladkiego przejscia miedzy dwoch obroncow. Ale co tu duzo gadac. Kiedys plakalismy za Rolando, teraz za Rafalem. Historia. Liczy sie tylko tu i teraz. Nie panikuje po 2 meczach, ale rywalem dla Juve to my nie jestesmy nadal. Moze nam wyjdzie dwumecz z nimi, ale z perspektywy calego sezonu to my wlansie tracimypunkty z ogorkami, a oni punktuja
Reklama