Modrić wciąż na tapecie, ale są też alternatywy

9 września 2018 | 12:57 Redaktor: Maciej Pawul Kategoria:Transfery1 min. czytania

Po fiasku transferu Modricia tego lata, Inter szuka alternatyw dla wzmocnienia środka pola, jednak powrót do tematu Luki wydaje się nieunikniony.

Corriere Dello Sport donosi, że Inter Mediolan nie złożył broni w sprawie Chorwata, ale w pierwszej kolejności będzie starać się odbudować dobre relacje z zarządem Realu Madryt. Takie działania miałyby na celu powrót do negocjacji w przyszłym roku.

Potencjalnym kandydatem na środek jest też Leandro Paredes. Przebywający obecnie w Zenicie piłkarz, jest jednak celem trudnym do zrealizowania, należałoby znaleźć miejsce dla zawodnika spoza EU.

Według raportu na liście Ausilio znajdują się również Lucas Tousart z Lyon oraz Dennis Praet z Sampdorii. Jednak dziennikarze wskazują na jeszcze jedną opcję, najbardziej ekonomiczną, którą mógłby być Cesc Fabregas. Zawodnik łączony jest również z Milanem. Hiszpan wciąż nie przedłużył kontraktu, negocjacje się przedłużają, tymczasem jego umowa wygasa już 30 czerwca 2019.

Źródło: calciomercato.com

Polecane newsy

Komentarze: 10

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

9 września 2018 | 13:04

Tylko nie Fabregas. Szkoda czasu i $

Chrisu

Chrisu

9 września 2018 | 13:07

Powrót tematu Modricia będzie bezsensowny, 34 latek w przyszłym roku? Już lepiej tego Fabregasa jak na siłę muszą jakby był za darmo (edycja 2018.09.09 13:08 / Chrisu)

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

9 września 2018 | 13:08

a Modrić tak , ale tylko za jakieś grosze.

Chrisu

Chrisu

9 września 2018 | 13:10

w Sumie to żadnego, Fabregas to też już linia pochyła, Modrić za rok to najwyżej jakieś LA Galaxy :)

Darkos

Darkos

9 września 2018 | 13:18

Nie, nie i jeszcze raz nie. Żadnych lalusiów w stylu Fabregasa!

inter00

inter00

9 września 2018 | 13:20

Fabregas to już cień samego siebie więc nie. Widziałbym Barelle u nas. Jak go nie kupimy to za 3 lata będzie trzeba za niego bulić min. 50 mln

ER_Grande_Nerazzurri

ER_Grande_Nerazzurri

9 września 2018 | 13:56

Jak już tak to trzeba było wziąć Yayę, który byłby przydatny do blokowania środka pola w końcówkach.
Fabregas nie da już rady w SerieA.
Praet to jeszcze nie ta półka póki co.
Modrić jak najbardziej, nawet na koniec kariery (względy marketingowe).

Hagaen

Hagaen

9 września 2018 | 15:25

Fabregas - nie dla kolejnego zawodnika 31+, który niby kozak, ale nie jest to piłkarz kalibru Modrića (ultra) czy Ronaldo (ultra poza skalą).
Modrić - po ostatniej sadze transferowej i fiasku, które miało dobre i złe strony, chciałbym, żeby klub pokazał charakter, a nie wytrwałość i ogarnął się z jakimś młodym, topowym ŚP, który by mógł namieszać, ewentualnie Rafinha- który wciąż byłby bardzo dobrą opcją.

HeyaMakumba

HeyaMakumba

9 września 2018 | 19:59

Modrić jeszcze w tą zimę spoko, później raczej nie ma sensu. Z wymienionych chciałbym Paredesa, gość umie grać w piłkę. Mógłby być idealnym uzupełnieniem naszego środka pola obok cofniętego Brozo i wysuniętego Ninji. Reszta niech spada.

superofca

superofca

9 września 2018 | 23:55

Fabregas to 7 lat temu był dobry.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich