Aerola mógł już być w Interze

Alphonse Aerola bardzo osobiście potraktował zakontraktowanie Buffona przez PSG, po tym jak wygrał rywalizację o pierwszą jedenastkę z Kevinem Trappem w poprzednim sezonie i stracił ją szybko na rzecz Włocha. Inter nieco późno się zorientował, że wypada się rozglądać za następcą Samira Handanovicia.

Interesujace wieści zamiescił portal calciomercato, powołujac się na Fabrizio Romano, swojego człowieka wewnątrz rynku transferowego. Według niego Inter miał już na stole ofertę od agenta Mino Raioli, opiewająca na 35 mln euro, za możliwość ściągnięcia Aeroli do Mediolanu, jednak wówczas rozmowy nie zostały w ogóle podjęte. Dla Nerazzurrich startowym golkiperem najbliższych lat miał być Handa. Dopiero po pierwszych meczach tego sezonu pozycja słoweńskiego bramkarza zaczęła się wydawać mniej pewna.

Teraz sytuacja będzie nieco bardziej skomplikowana. Oczywiście, Alphonse jasno dał znać działaczom PSG, że chce się wynieść, jednak oni nie składają broni i przygotowują dla niego nowy kontrakt do 2023 roku. Kuszą go również zapenieniami, że wcześniej czy później przeskoczy w hierarchii zespołu Buffona, który z każdym sezonem prawdopodobnie będzie słabszy. Dodatkowo, zainteresowanie zawodnikiem wyrażały podczas ostatnich wakacji zarówno Roma, jak i Napoli.

Źródło: calciomercato.com