Przedmeczowa konferencja Spallettiego

21 września 2018 | 16:58 Redaktor: Michał Salamucha Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Dziś o godzinie 15:00 odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa z udziałem Luciano Spallettiego. Oto co miał do powiedzenia trener Interu:

- Wygrana z Tottenhamem zawiera w sobie bonus, który może się jeszcze podwoić jeśli wygramy jutro. Vrsaljko na ten moment nie jest do naszej dyspozycji. Musi odbyć inny rodzaj treningu w najbliższych dniach w celu powrotu do pełni sprawności. Reszta jest gotowa do gry. Gra na dwóch napastników? Graliśmy tak z Sassuolo i możemy zagrać ponownie. Drużyna Sampdori jest tak samo silna jak Tottenham. Mają nowoczesnego trenera, który potrafi przekazywać drużynie swoją wizję.

We wtorkowym meczu fundamentalnym elementem był charakter i duch zespołu. Było ryzyko popełnienia tych samych błędów co wcześniej. Pokazaliśmy naszą osobowość. To jest charakter, który chcę widzieć.

Jestem odpowiedzialny za przygotowanie zespołu. Z niektórych meczów oczywiście nie jesteśmy zadowoleni. Pracowaliśmy jednak dobrze, pokazaliśmy osobowość. Są pewne reguły w pracy, które należy śledzić. Gramy wiele meczów, mierzymy się z silnymi drużynami. Nie mając odpowiedniej mentalności, przy obniżeniu poziomu gry nadchodzą złe wyniki, które ośmieszają Inter.

To oczywiste że Icardi musi poruszać się na boisku tak, by pomagać zespołowi. Tak samo drużyna musi grać tak, aby wykorzystać jego umiejętności w 100%.

Dzisiaj rano przeprowadziliśmy trening szybkościowy. Takie mecze jak finał mundialu czy wtorkowy z Tottenhamem kosztują wiele energii. Jutro zobaczymy kto będzie w najlepszej kondycji. Dzisiaj twarze zawodników były pogodne, spokojniejsze niż przed tygodniem. Nie można jednak żyć wynikami z przeszłości. Należy pracować  w określony sposób. Praca przynosi wyniki.

Chciałbym, żeby po tym meczu pojawiła się pewność siebie, świadomość naszej siły i charakteru. Na początku to my mieliśmy przewagę, jednak z czasem zaczęliśmy ją tracić. Po stracie gola nie załamaliśmy się. Chcieliśmy coraz więcej atakować. To jest jakość, którą musimy przenieść do następnych spotkań

Perisić nie zagrał źle. Pod względem szybkości i przebiegniętego dystansu był w czołówce. Nie przeprowadził jednak wielu dryblingów, jak to ma w swoim zwyczaju.

Skriniar również dobrze sobie poradził w meczu. Grał jako prawy obrońca, to nie jego rola. Jestem przekonany, że w podobnym wypadku będę mógł go ponownie tak wystawić - powiedział trener. 

Źródło: fcinter1908.it

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich