Borja Valero: Musieliśmy to wygrać
23 września 2018 | 10:55 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Borja Valero ponownie dał wartościową zmianę w końcówce spotkania. Hiszpan powoli odbudowuje swoją pozycję w oczach trenera Spallettiego. Oto co miał do powiedzenia po zakończeniu meczu z Sampdorią.
- To naprawdę ważne zwycięstwo. W ostatnich dwóch meczach mieliśmy swoje problemy, ale dobrze jest wygrywać w ten sposób. Straciliśmy sporo punktów na początku sezonu, więc wygrana była koniecznością, aby powrócić na właściwy szlak w lidze.
- Zawsze staram się być przygotowany. Fizycznie czuję się doskonale i mam nadzieję, że będę grał coraz więcej. We wtorek mamy szansę na kolejne trzy punkty. Fiorentina gra dobrze, ale pragniemy ich pokonać. Mecze przeciwko Violi zawsze niosą ze sobą wyjątkowe emocje. To będzie świetny mecz.
Źródło: inter.it
inter00
23 września 2018 | 11:15
Podobała mi się jego gra. Dajmy mu szanse a zyskamy, bo Radja nie będzie tyle grał i będzie bardziej wypoczęty
Maciej Pawul
23 września 2018 | 11:34
Byłbym ostrożny mówiąc o przełamaniu w kontekście Valero. Posłał wczoraj kilka podań, które mogły się podobać, ale wciąż jest bardzo himeryczny i czasem hamuje akcje. Do obserwacji.
MrGoal
23 września 2018 | 12:02
W 10 minut wczoraj więcej rozgrywał niż Brozovic od początku sezonu. W meczu LM też a grał jeszcze krócej. Można płakać , że nie ma Modrica ale fakty są takie że Brozović jako regista wygląda tragicznie i lepszy nie będzie, to jest box to box, wybiegany, waleczny, ma grać tak jak w reprezentacji a nie brać się za udawanie Pirlo. Rafinhy już nie ma więc jedyną opcją na rozegranie z prawdziwego zdażenia zostaje Valero i musi grać.
Ippon
24 września 2018 | 09:17
Ludzie pooglądajcie jeszcze mecze sobie z rafinihą i nie pierdzielcie, że on był od rozgrywania piłki. Robił to cały czas brozo. Teraz niema co narzekać, jest po mś tak jak perisić i nie jest jeszcze w najwyższej formie.
Reklama