Konf. prasowa z Mancinim

7 lipca 2007 | 11:50 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Wywiady4 min. czytania

Oto wywiad jakiego udzielił Roberto Mancini na konferencji prasowej w ośrodku sportowym w Appiano.

Jesteś już pewny że Christian Vieri nie zagra w meczu przeciwko Bologni?
"On nie trenował wczoraj z kolegami, ale to była bardziej sesja rozgrzewająca. Będziemy wiedzieli, jak on będzie w stanie trenowac dzisiaj. Jeżeli będzie wszytsko w porządku on pojedzie z nami."

Możemy przypuszczać, że ustawienie Interu na jutrzejsze spotkanie jest już zadecydowane. Co z zawodnikami, którzy grali spotkania w reprezentacjach i zbiżających się derbach?
"To zależy od dyspozycji zawodników, którzy wrócili dzisiaj rano. Jest ich czterech lub pięciu. Zobaczymy jak będzie po treningu i zadecydujemy co jutro. To nie o to chodzi, że Inter grając w Bologni myśli już o innych spotkanich. Zamierzamy wygrać z Bologną i tylko na takie myślenie jesteśmy nastawieni. Argentyńczycy i Cordoba wrócili wcześnie rano. Oni poszli teraz odpocząć, będa trenowac popołudniu, a jutro rano ocenimy ich kondycję."

To trudne byc skupionym na meczu z Bologną, gdy wokól cały czas mowa o Champions League?
"Myślę, że najważniejsze jest pojechać do Bologni z jak najlepsza kondycją i zagrać jak najlepiej. Nie jest możliwe nie mieć kondycji jutro i mieć ponownie na środowe spotkanie z Milanem. Liga rusza po przerwie i chcemy wygrać, aby umocnić swoją pozycję w tabeli i nie mieć problemów później. Dobra gra z Bologną pomoże nam w nadchodzących spotkaniach. To jest bezmyślne zwolnić grę w lidze, by zagrać jak najlepiej w Champions League."

Nie jest paradokslane, by powiedzieć, że zobaczymy dwa różne Intery, jutro i w środę?
"To jest możliwe."

Czy Christian Vieri wróci dla Euroderby nawet, jeśli nie zagra jutro?
"Będziemy widzieli jaki jest dzisiaj, jeżeli będzie trenował i czy wszystko będzie dobrze. Spodziewam się, że nie będzie jakichkolwiek problemów. Mam nadzieję, że w Bolonii przynajmniej będzie na ławce."

Pewne rzeczy byłyby trochę skomplikowane dla Vieri, jeżeli wraca do gry po czterdziestu czterech dniach, bez zagrania prawdziwego meczu?
"Tak, myślę że tak. Rola napastnika jest oczywiście inna niż inne. Taki napastnik jak Vieri nie mógłby być w najlepszej kondycji albo miałby dziewięćdziesięciu minut w nim, ale on może nadal utworzyć problemy dla jego przeciwnika. Ale jest to trochę skomplikowane."

Materazzi Marco dobrze sobie radził w narodowym zespole. Czy będzie dla niego miejsce w zespole przeciwko Milanowi?
"Nie myślę, że powinniśmy mówić dzisiaj o Milanie. Kiedy odszedł z narodowym zespołem dużo rzeczy zostało powiedzianych o fakcie, że nie grał zbyt dużo w Interze. To nie jest prawda. On chybiał w kilku meczach, co może zdarzyć się każdemu. Ale zagrał w większość z nich."

Czy to prawda, że Edgard Davids spytał ciebie, dlaczego nie został wezwany, i że nie jest częścią twoich planów od tego momentu aż do końca sezonu?
"Nie, to nie jest prawda. David jest w naszym składzie i będzie grał, jeżeli będzie w formie. Jeżeli nie jest w formie, nie będzie użyty. Jak każdy. On nie miał do mnie pytań w sprawie rzeczy, które zostały powiedziane."

Co ty myślisz o kondycji Adriano?
"Myślę, że on powróci na rewanżowe spotkanie przeciwko Milanowi. On wykonuje dużo dobrej pracy. Fizycznie on jest bardzo silnym graczem i na pewno nie odnosi korzyści, kiedy nie gra. Mam nadzieje, że wszystko będzie porządku."

Jak się ma Obafemi Martins?
"Jest wszystko w porządku."

A Dejan Stankovic?
"Jest coraz lepiej. On nie pojedzie do Bologni, będzie regularnie trenował cały przyszły tydzień."

Czy ty jesteś trochę rozczarowany dostępnością twoich napastników w tym momencie sezonu?
"Byłoby oczywiście lepiej, gdybym mógl wybierać z wszystkich naszych napastników. Jest tak teraz w tym momencie i nie powinniśmy narzekać. Mamy dobrych zawodników i sytuacja może się zmienić. Przypuszczam, że Adriano i Vieri powrócą, ale my i tak będziemy mieli dobrych 11 piłkarzy do wysłania na boisko i 7 dobrych piłkarzy do wysłania na ławkę. Wszyscy piłkarze 100% pasują do składu."

Jaka jest twoja opinia na komentarz Emre Belozoglu, który powiedział gdy wyjechał ze swoim narodowym zespołem?
"Nie mam żadnych problemów z tym. Dla mnie Emre jest dobrym chłopcem i dobrym piłkarzem. Kiedy wyjeżdżasz z zespołem narodowym ty mówisz różne rzeczy."

Ale czasami piłkarze sami stwarzają sobie takie problemy, gdy są na zgrupowaniach reprezentacji. Uważasz ,że są źle zinterpretowani?
"Nie chcę wiedzieć. Nie myślę, że oni są źle zrozumieni, myślę że każdy może mówić co chce. Dla mnie najważniejsze jest, że Emre grał najlepiej jak umie gdy miał swoją szansę. Nie interesują mnie takie sprawy jak ta z Emre, to nie jest poważne."

Giacinto Facchetti i Sinisa Mihajlović powiedzieli wczoraj, że Milan jest faworytem w dwumeczu Champions League. Co pan myśli?
"Wolałbym rozmawiać o meczu z Bolonią. Myślę, że Milan jest faworytem bo wygrali dwa lata temu Lige Mistrzów i Scudetto w poprzednim sezonie. Dlatego widzi się ich w roli faworytów."

Autor: Mariusz

Źródło: InterMediolan.com

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich