Van Bommel: Rewanż za Madryt
Środowe starcie z Interem, będzie miało wyjątkowe znaczenie dla Marka van Bommela. Obecny szkoleniowiec PSV nie ukrywa, że przegrany finał w barwach Bayernu pozostaje zadrą w jego sercu. Holender zamierza odegrać się teraz Nerazzurrim w innej roli.
- Przegrałem finał Ligi Mistrzów z Interem w 2010 roku. Najbliższe starcie będzie wyjątkowe. Minęło osiem lat od tamtej nocy w Madrycie, ale to wciąż boli. Inter Mourinho był taktycznie doskonały, lecz po dołączeniu do Milanu w styczniu 2011 roku, zemściłem się. Wygraliśmy Derby 3 - 0, uzyskaliśmy pięć pkt. przewagi i zapewniliśmy sobie Scudetto pod koniec sezonu.
Źródło: football-italia.net
Kiksu
1 października 2018 | 11:50
"Rycz mała rycz..."
Kevin
1 października 2018 | 13:25
Trochę czarnego humoru z naszych kuzynów
https://www.instagram.com/p/Bn6ieyqBZtv/?utm_source=ig_share_sheet&igshid=19nag8cmratme
Lombardo
1 października 2018 | 15:55
Inter was rozbije.
Darkos
1 października 2018 | 17:09
Niby się zemścił, ale jednak nie :P
superofca
2 października 2018 | 20:22
Kevin to było zajebiste, z filmu Nieoczekiwana zamiana miejsc jak dobrze pamiętam.
Reklama