Spalletti: Właściwa reakcja na straconego gola

Luciano Spalletti po meczu zwracał uwagę na przestoje w grze swojego zespołu, które pozwoliły rywalom na przejęcie kontroli nad meczem. Trener Interu chwalił jednak piłkarzy za odpowiednią reakcję i grę do końca.

- Pierwszym wrogiem po zwycięstwie w Lidze Mistrzów jest samozadowolenie, ryzyko wydaje się całkowicie normalne. Musieliśmy dokonać pewnych wyborów, aby niektórzy poczuli się zawodnikami pierwszego wyboru. Inne wybory były wymuszone, ponieważ Danilo D'Ambrosio miał pewne problemy po ostatnim meczu. 

- Zawodnicy pracowali bardzo ciężko i uporali się z presją, kiedy rywale strzelili wyrównującego gola. Czasami mamy problemy z wyjściem z własnej defensywy i tracimy piłki, co pozwoliło SPAL naprawdę przycisnąć nas w pewnym momencie.

- Keita Balde to lewy napastnik, który dzięki doświadczeniu może grać tak, jak chce. Dysponuje ogromną siłą fizyczną i potrafi zmienić tempo z niezwykłą łatwością. Jego sprint to 50 metrów, a nie tylko 10. Kiedy kończy swój bieg, wszyscy muszą odbudować ustawienie, ponieważ pozostawienie luki może nas sporo kosztować. On posiada niezwykłą jakość. Mam kilku graczy o wyjątkowych umiejętnościach. Naprawdę dobrze przechwycił piłkę obrońcy, ruszył z kontrą, ale skrępowało go niezdecydowanie, czy podawać, czy strzelać.

- Na początku chcieliśmy przycisnąć SPAL, aby skrzydłowi nie mogli uczestniczyć w akcjach ofensywnych. Z czasem zbytnio się cofnęliśmy i rywale to wykorzystali. Musieliśmy wypełniać luki, a gospodarze atakowali ze skrzydeł. Kiedy mamy problem z utrzymaniem intensywności, wygląda to w ten sposób. Dobrą informacją jest fakt, że po stracie gola zareagowaliśmy i ruszyliśmy do przodu po trzy punkty. Wcześniej mój zespół nie posiadał tej cechy, ale robi to teraz.

Źródło: inter.it