Ranocchia i Candreva odejdą zimą?
Trwa przerwa na mecze międzypaństwowe, więc fani i część graczy mogą odetchnąć nieco od ligowej rywalizacji. Nie próżnują za to dziennikarze, którzy przerwę w rozgrywkach wykorzystują, aby nieco poplotkować na temat klubowej przyszłości piłkarzy.
Na najbliższych derbach Mediolanu ma pojawić się delegacja z Watfordu. Szerszenie planują rozpocząć styczniowe okienko od sprowadzenia środkowego obrońcy, a na ich liście życzeń znaleźli się podobno Mateo Musacchio i Andrea Ranocchia. Były kapitan Interu ma już doświadczenie z gry na Wyspach, ponieważ pół sezonu spędził na wypożyczeniu w Hull City.
W przypadku odejścia Ranocchii, na Stadio Giuseppe Meazza mógłby zawitać Nicolas N'Koulou z Torino. Francuz miałby zostać włączony w większą transakcję, ponieważ dziennik Tuttosport sugeruje, że Byki myślą o sprowadzeniu Antonio Candrevy. W grę miałoby wchodzić wypożyczenie z opcją transferu definitywnego, ale możliwe, że kluby zwyczajnie wymienią się zawodnikami.
Źródło: różne
Ippon
11 października 2018 | 12:04
Tzn ze barbosa wroci na miejsce antonio ?
inter00
11 października 2018 | 13:51
Candreva moze byc przydatny. Bezsensowna wymiana
Morfo
11 października 2018 | 15:14
Pozbyliśmy się Karamoha to nie Candreva człapie do końca sezonu
Snake
12 października 2018 | 08:45
Niech ktoś im powie, że Rano na derby z ławki i tak nie wstanie ;) A tak serio to jako rezerwowy może być, choć przy przyzwoitej gotówce warto rozważyć. Z kolei Candrevy to już tutaj nie powinno być od okienka transferowego.
Hagaen
13 października 2018 | 18:57
Nie, właśnie Ranocchia nie nadaje się na rezerwowego nawet, bo rezerwowy po wejściu musi prezentować jakąś jakość, a w jego przypadku wchodzi on, bo nie ma nikogo lepszego. Chciałbym jakiegoś młodego od nas rozgrywać, dawać mu ogony itp. na Candrevę sprzedać /wymienić jeśli jest jakiś chętny.
Reklama