Ile może kosztować transfer Andersena?
Forma młodego chłopaka z Sampdorii przyciąga zainteresowanie wielkich klubów. Gra o podpis zawodnika ma się rozegrać pomiędzy Juventusem, Tottenhamem, Arsenalem i Interem. Rzecz w tym, że nie będzie to zakup tak tani, jak mogło by się wydawać z początkiem sezonu.
22-latek zaczyna być porównywany do Milana Skriniara. Nie przypadkiem, ponieważ po ostatnich występach jego wartość zaczęła rosnąć w rekordowym wręcz tempie.
- Nic pewnego nie wiem, ale jeśli rozmawiamy o tym, to pewnie dlatego, że moja forma jest coraz lepsza - odpowiedział Andersen dziennikarzom, zapytany o to gdzie spędzi kolejny sezon.
Według prasy jego aktualna cena powinna dziś oscylować w okolicach 25 mln euro, choć innego zdania wydaje się być prezydent Sampdorii, który pozwolił sobie zażartować na ten temat w jednym z wywiadów.
- Ile jest wart? Kto może to wiedzieć, 50 mln to minimum! - powiedział dziennikarzom.
Zupełnie inne kwoty można odnaleźć na stronie transfermarkt, według której od czerwca wartość zawodnika wzrosła z 1,5 mln do 8 mln euro. Wszyscy są zgodni co do jednego. Joachim Andersen, jeśli nie obniży lotów, z każdym tygodniem będzie kosztował coraz więcej.
Źródło: football.london
HeyaMakumba
16 października 2018 | 08:15
Na pewno będzie nam potrzebny środkowy obrońca.
Ilfenomeno
16 października 2018 | 08:52
Trzeba szukać zastępcy Mirandy + kogoś młodego jako czwarty obrońca.
Reklama