Mazzola: Milan dla mnie nie istnieje
Sandro Mazzola udzielił krótkiego wywiadu Corriere dello Sport. Były zawodnik Interu wypowiedział się o nadchodzących derbach Mediolanu.
- Amerykanie, Chińczycy. Od wielu lat derby są rozgrywane tylko pomiędzy kibicami. Zagraniczny zawodnik gra tylko o trzy punkty, kibic pragnie być pierwszą drużyną w Mediolanie. Jeśli chodzi o szkoleniowców, bardziej podoba mi się Spalletti, jest zdeterminowany. Nie zwracam uwagi na Gattuso, to druga strona. Jestem trochę jak Prisco, dla mnie Milan nie istnieje. W Mediolanie są dwa kluby – Inter oraz primavera Interu – powiedział były piłkarz.
Źródło: fcinter1908.it
KawaOpole
19 października 2018 | 13:22
Mądre słowa :)
inter00
19 października 2018 | 14:40
Szpila wbita
el_loco
19 października 2018 | 15:00
Uwielbiam typa
ER_Grande_Nerazzurri
19 października 2018 | 15:41
Elegancko. Milaniści podkurwieni. xD
rafal
19 października 2018 | 16:10
No i wszystko jasne
Adriano19f
19 października 2018 | 16:18
No i wyjaśnił
Interista
19 października 2018 | 16:21
Dokładnie, je....Milan
Aneta Dorotkiewicz
19 października 2018 | 21:58
Hahahaha :D krótko i konkretnie :)
Lombardo
20 października 2018 | 16:17
Dla mnie Milan istnieje :) jako masz rywal ktory w przeciweinstwie do Interu spadal z ligi I kopal w Serie B :D
Reklama