Derby okiem redakcji

20 października 2018 | 09:13 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna5 min. czytania

Już jutro jeden z ważniejszych meczów w sezonie - derby Mediolanu! Nasze redakcyjne grono z ledwością utrzymuje nerwy na wodzy. A Wy co sądzicie o niedzielnym pojedynku?

ANETA DOROTKIEWICZ:
Jestem niecierpliwym i ciekawskim człowieczkiem, więc walczę ze sobą, by wytrzymać do niedzieli. Boję się tych derbów, ponieważ wracamy do gry po przerwie, wybici z ligowego rytmu, nie wiadomo też, czego można się spodziewać zarówno po nas, jak i po Milanie. Derby rządzą się swoimi prawami i zwarzając na wypowiedzi piłkarzy można stwierdzić, że są zmobilizowani. Chcę zobaczyć na boisku serce, walkę, charakter i zaangażowanie. Jeśli to wszystko będzie, możemy być spokojni. Najbardziej obawiam się nie rywala, a naszych błędów, które zazwyczaj są tak głupie, że po ich wystąpieniu można z "wiązanki" stworzyć conajmniej nowelę... Kobieca intuicja podpowiada mi, że bohaterem tego meczu będzie Nainggolan. To idealny mecz dla niego i z pewnością wykorzysta okazję, by "posiłować sie" z Milanistami. Jeżeli chodzi o wynik - typuję 2:1 dla Interu, ale cokolwiek by się wydarzyło i tak każdy wie, że MILANO SIAMO NOI!!! Forza Inter!

BŁAŻEJ MAŁOLEPSZY:
Napięcie przed derbami standardowo jest spore i małżonka może o tym poświadczyć :D Swoje zrobiła przerwa na mecze reprezentacyjne. Dwa, to oczywiście ranga spotkania i chęć udowodnienia rywalowi zza miedzy, kto rządzi w mieście. Trzecia sprawa to fakt słabego startu rozgrywek. Straciliśmy sporo głupich punktów i teraz każdy mecz jest już na delikatnym musiku.Gra Interu nadal nie porywa, ale zespół złapał już chyba właściwy rytm i niezbędną pewność siebie. Z natury jestem optymistą, więc typuję wygraną 2:1. Tym razem o wyniku przesądzą duże nazwiska. Zacznie się nieciekawie, bo pierwszy trafi Higuain, ale odrodzimy się w naszym stylu. Po przerwie wyrównanie za sprawą Nainggolana, a zwycięstwo zapewni nam król Maurito. Tak to widzę i oby się ziściło, bo niedziela jest moim ostatnim dniem urlopu :D Tylko Inter może osłodzić poniedziałkowy poranek :D

SEBASTIAN MIAKINIK:
Derby derby derby. Nie boję się Milanu! Boję się końca naszej dobrej  passy i ewentualnej zniżki morale w trudnych meczach z Barcą i Lazio w przypadku, gdy stracimy punkty z Milanem. Dla mnie derby są jak finał wielkiego szlema, który wieńczy długi turniej. Choć żałuję, że ich wielkość stanowi cień tych z dawnych lat. Minie sporo czasu nim spotkania z Milanem będą decydować o czymś więcej niz prestiż i samo miasto. Kto bohaterem? Chciałbym Perisicia, ale z przekory postawie na Skriniara. Typuje 2:1 dla nas po bramkach Icara i...Vecino :) Sądzę, że zobaczymy czerwoną kartkę :)

MICHAŁ SALAMUCHA:
Jak zwykle przed każdym ważnym meczem Interu jestem pełen obaw, ale taki już jestem. Derby rządzą się swoimi prawami i ciężko wytypować tutaj faworyta. Na pewno będę liczył mocno na Perisicia, to idealny mecz, żeby się odblokował i wrócił do formy. Cieszy mnie też obecność Ninjy w środku. Już wcześniej mówiłem, że to ktoś, kogo nam brakowało. Spalletti liczy na niego, ponieważ w meczach o wysoką stawkę, Radja może pokazać swój charakter. Typuję 2:0 dla Interu po golach Icardiego i Perisicia. Co by nie było, lepiej być przegranym niż milanistą!

ŁUKASZ "LUCA BOBO" STACHOWIAK:

Jako kibic Interu miałem przyjemność oglądać już około 50 – 60 potyczek derbowych, licząc te ligowe i pucharowe. Były sezony, w trakcie których po obu stronach barykad występowali tacy piłkarze jak Vieri, Bergomi, Zanetti, Stanković, Seedorf, Nesta, Waeh, Kaka, ale także takie, podczas których widywaliśmy na boisku Rocchiego, Lamouchiego, Schelotto, Biabianego, Nocerino. Przeżyłem druzgocącą porażkę 0:6, a także wspaniałe zwycięstwo Interu 4:0.

Niedzielne Derby będą wyjątkowe. Dlaczego? Nadszedł ten sezon, w którym po obu stronach wzrosły ambicje i aspiracje do zajęcia wysokiego miejsca w lidze. Po początkowych kryzysach obu zespołów, można zaobserwować znaczący wzrost formy. Zarówno AC Milan, jak i nasz Inter, zaczynają punktować swoich rywali i przebijać się do czołówki Serie A.  Nie jest to jeszcze forma, jaką oczekiwaliby kibice obu zespołów, ale nie można zaprzeczyć, że ostatnie mecze obu zespołów zapowiadają duże emocje w starciu Derbowym.

Atmosferę Derbową widać każdego dnia, bicie serca przyspiesza z każdą minutą, mimo natłoku pracy podniecenie przed tym starciem towarzyszy mi już od tygodnia. Jaki wynik typuję? Kto zostanie bohaterem meczu? Wyczuwam bramkowy remis: 1:1 i dobry mecz Radji Nainggolana, zakończony bramką.

PAWEŁ ŚWINARSKI:

Czekam na derby z wielką niecierpliwością. Z powodu mojego wiecznego "zabiegania" godziny do "godziny 0" biegną bardzo szybko, więc to nawet lepiej. Przed meczem czuję spokój, bo w ostatnich tygodniach Inter pozwolił na taki komfort myślenia, że będzie dobrze. Spokój nie oznacza jednak przesadnej pewności siebie. Niby zespół był w dobrej formie i ma serię zwycięstw, niby wszyscy są zdrowi i Spalletti nie ma problemu z wybraniem jedenastki, ale obaw też nie brakuje. Wygrana w derbach to wiecej niż 3 punkty, a przegrana, to coś wiecej niż tylko strata trzech punktów. To spotkanie, które może mieć duzy wpływ  na kolejne wyniki. Inter ma serię, ale pamietajmy, że każda seria kiedyś się kończy, Milan zresztą też ma swoją serię, ponadto nie wiemy w jakiej formie są nasi zawodnicy po przerwie reprezentacyjnej, aż wreszcie coś, co powtarzamy przed każdym meczem o prymat w Mediolanie i co jest zgodne z prawdą: Derby Mediolanu to wyjątkowe spotkania, które rzadzą się swoimi prawami, a jeżeli w dodatku Inter to klub, w którym logika nie zawsze ma zastosowanie, to musimy zawsze być gotowi na emocje. A o to chyba przecież w tym wszystkim chodzi, czyż nie? Typuję wynik 3-2 dla Interu i dużo emocji. Bramki De Vrija, Icardiego i Lautaro, a dobry mecz rozegra Perisić i Nainggolan. Po stronie rywali błyśnie Higuain.

A jakie sa Wasze odczucia przed derbami Mediolanu? Podzielcie sie tym z nami w komentarzach.

Źródło: inf. własna

Polecane newsy

Komentarze: 7

darren

darren

20 października 2018 | 10:18

Stawiam na 1-0 dla Interu, a bohaterem zostanie Lautaro.

inter00

inter00

20 października 2018 | 11:39

2:1 dla nas po golu Icardiego i Radji

Larry

Larry

20 października 2018 | 13:37

Derby to jeden z tych specyficznych meczów, którego przebieg jest zagadką dla każdego, łącznie z trenerami obu drużyn ;-) dlatego można sobie tylko i wyłącznie pofantazjować i moja fantazja jest taka, żeby Maurito trzepnął jeszcze raz hat-tricka, strzelając gola na wagę zwycięstwa w 95. minucie, takiego jak z Tottenhamem, tylko z lewej nogi i z 25. metrów :-D

Darkos

Darkos

20 października 2018 | 13:38

Na pewno coś stracimy po głupim błędzie z naszej strony, który bezlitośnie wykorzysta Higuain. Za to z naszej strony zobaczymy błysk Ivana, po którym Ikar wpakuje bramkę. Końcówka będzie zatem nerwowa, ale damy radę przechylić szalę zwycięstwa po golu Asamoah! Czyli 2:1 dla nas po tradycyjnym gonieniu wyniku i nerwowej końcówce.

DiegoLopez

DiegoLopez

20 października 2018 | 18:44

ja już nie moge sie na niczym skupić mysle tylko o meczu

Maciej Pawul

Maciej Pawul

20 października 2018 | 23:06

Z powodu obowiązków nie mogłem odpisać odnośnie swojej opinii, będzie 2-1 dla Interu, po dramatycznej końcówce, strzelą Icardi i D'ambrosio, można robić screeny;)

Adriano19f

Adriano19f

20 października 2018 | 23:44

Ja uważam że jest zawdonik u nas który na derby daje 200% ...... Candreva odkąd u nas gra każde derby zagrał po mistrzowsku licze że jutro spal go wystawi nie zdziwię się też jak huknie jak w 2016


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich