Materazzi: Derby nie kłamią
Derby Mediolanu to mecz specyficzny i wyjątkowy. Marco Materazzi dobrze poznał smak tej rywalizacji. Podczas rozmowy z La Gazzetta dello Sport starał się wyjaśnić na czym polega jej charakter i zdradził, którzy zawodnicy mają szansę zaistnieć w La Scali futbolu.
- Inter ma problem z zabiciem meczu, ale prawie zawsze udaje im się odmienić sytuację, a to świadczy o charakterze. Jestem przekonany, że Luciano Spalletti zarządzi brudną i agresywną grę pressingiem, więc Milan może mieć problem z zawodnikami typy Ivan Perisić, Radja Nainggolan i Mauro Icardi. To może być klucz taktyczny.
- Jeżeli byłbym trenerem, zawsze stawiałbym na Perisicia. Kiedy tylko zagra sobie piłkę do przodu i ruszy z atakiem, jesteś martwy. Inter jest również mocny przy stałych fragmentach, lecz nie tylko z powodu warunków fizycznych. Drużyna potrafi dobrze się ustawić i wykorzystać wolne przestrzenie w polu karnym.
- Spalletti ma łatwiejszą pracę od Gattuso, ponieważ kiedy skieruje wzrok w stronę ławki rezerwowych ujrzy tam znacznie więcej jakości. Rino musi sporo kreować, lecz dotychczas popełnił bardzo niewiele błędów. Gattuso nie dokonuje cudów, ale zna się na piłce i jest duszą Milanu od prawie 20 lat. Nigdy nie rozegrał złych derbów, ponieważ musisz dać z siebie wszystko w tym spotkaniu. Derby nigdy nie kłamią. Chciałbym mieć dwa razy więcej powodów do świętowania po meczach z Juventusem i Milanem, a może nawet cztery razy więcej. Myślę jednak, że fani Rossonerich chcieliby widzieć mnie na murawie podczas derbów, podobnie jak fani Interu chcieliby nadal mierzyć się z Gattuso.
- Szewczenko był bardziej zdecydowany od Higuaina, więc w derbach nigdy nie popełniał błędów. Argentyńczyk jest być może najbardziej kompletnym napastnikiem w obecnej Serie A, lecz w ważnych meczach się kurczy. Zobaczymy, jak wypadnie w swoich pierwszych derbach Mediolanu.
- Mauro Icardi jest zabójczy w polu karnym, ale nieco różni się od Christiano Vieriego. Moim zdaniem Argentyńczyk jest bardziej pomysłowy. Wspaniałą rzeczą w Patricku Cutrone jest fakt, że on szukał każdego swojego dotychczasowego gola. To najbardziej zgłodniały napastnik w lidze. Lautaro Martinez jest bezwstydny, dlatego to dobry piłkarz na derby. Może grać wspólnie z Icardim, lecz tylko w systemie 4-4-1-1, ponieważ Mauro nie chce mieć nikogo zbyt blisko siebie. Radja Nainggolan jest nowym Dejanem Stankoviciem. Odzyskuje piłkę, rusza do przodu i zdobywa gola.
Źródło: La Gazzetta dello Sport
Kejmo
21 października 2018 | 08:30
Całkiem madrze gada
Interista
21 października 2018 | 09:25
Pamiętam ten mecz
inter00
21 października 2018 | 09:49
Dajecie to zdjęcie na każdą wypowiedź Materazziego przed derbami
Reklama