Barcelona - Inter (zapowiedź)
Powraca piłkarska Liga Mistrzów, a najciekawszym środowym meczem będzie bez wątpienia rywalizacja Barcelony z Interem Mediolan. Spotkanie na Camp Nou zaplanowano na godz. 21:00. Transmisję będzie można śledzić za pośrednictwem TVP 1 oraz kanału Polsat Sport Premium 2.
Podopieczni Luciano Spallettiego przystępują do tego meczu opromienieni zwycięstwem w derbach Mediolanu. Prestiżowa wygrana potwierdziła wzrost formy Nerazzurrich i dodatkowo wzmocniła morale drużyny. Inter udaje się do stolicy Katalonii bez lęku, a gracze zapowiadają walkę o pełną pulę. Oczywiście to gospodarze wystąpią w roli faworyta, lecz Włosi nie wydają się stać na straconej pozycji. Drużyna Ernesto Valverde ma swoje problemy, a strachu potrafiły napędzić jej już zespoły o znacznie mniejszym potencjale od naszego.
Ligowa wygrana nad Sevillą (4 - 2) pozwoliła Barcelonie na objęcie prowadzenia w tabeli. Blaugrana przełamała dodatkowo serię spotkań bez zwycięstwa na krajowym podwórku (remisy z Gironą, Bilbao i Valencią, porażka z Leganes). Prasa w Hiszpanii spekuluje już nawet o przyszłości trenera Valverde, chociaż władze klubu stanowczo dementują plotki o ewentualnym zwolnieniu. W Lidze Mistrzów Barcelona zanotowała dotychczas dwa efektowne zwycięstwa i dzięki bilansowi bramek przewodzi grupie B.
Starzy znajomi i transferowe podteksty
Środowa rywalizacja z pewnością będzie miała wyjątkowe znaczenie dla duetu Brazylijczyków z Barcelony. Rafinha Alcantara jeszcze kilka miesięcy temu reprezentował barwy czarno - niebieskich i wydawało się, że na dłużej zagości na Stadio Giuseppe Meazza. Transferowa rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Piłkarz cały czas dobrze wypowiada się o włoskim klubie, lecz w głębi serca na pewno będzie chciał zaprezentować pełnię swoich możliwości na tle niedoszłego pracodawcy.
Dobre wspomnienia z Mediolanem powinien mieć również Philippe Coutinho. To właśnie Nerazzurri dali mu szansę sprawdzenia swoich umiejętności w Europie. Ostatecznie nie udało mu się podbić Serie A, lecz jego odejście do Liverpoolu cały czas budzi żywe dyskusje między kibicami Interu. Piłkarski świat na dobre usłyszał o Brazylijczyku właśnie dzięki jego popisom na boiskach Premier League. Cou szybko stał się największą gwiazdą The Reds, a następnie trafił na listę życzeń Barcelony.
Ciężko nie wspomnieć też postaci Arturo Vidala, który latem wydawał się już jedną nogą być zawodnikiem Interu. Do gry weszli jednak działacze hiszpańskiego klubu, a nam przyszło obejść się smakiem. Pewnym pocieszeniem może być fakt, że Chilijczyk raczej żałuje podjęcia takiej decyzji. Vidal nie cieszy się wielkim zaufaniem Ernesto Valverde i słychać już pogłoski o konflikcie na linii piłkarz - trener.
Kontuzje, kontuzje, kontuzje
Obie ekipy przystępują do meczu z problemami kadrowymi. Katalończycy od dłuższego czasu zmagają się z kontuzjami kluczowych graczy. Przeciwko Interowi na pewno nie zagrają Samuel Umtiti i Thomas Vermaelen, a mecz z Sevillą z kontuzją zakończył przedwcześnie Lionel Messi. Media i kibice zastanawiają się, jak będzie wyglądać gra drużyny pod nieobecność genialnego Argentyńczyka i oczekują wzięcia większej odpowiedzialności przez Suareza, Coutinho i Dembele. Szczególnie, że już w weekend Gran Derbi z Realem Madryt.
Swoje problemy ma również Inter. Luciano Spalletti stracił na kilka tygodni Radję Nainggolana, a więc serce drugiej linii swojego zespołu. Pod znakiem zapytania stoi również występ Ivana Perisicia i Marcelo Brozovicia. Obaj zapewne znajdą się w kadrze meczowej, lecz niewiadomą jest ich występ od pierwszych minut. Nerazzurri mają ograniczone pole manewru w rozgrywkach europejskich, więc brak trójki podstawowych graczy z pewnością odbiłby się na grze zespołu.
Przewidywane jedenastki wg. Sky Sport:
Barcelona (4-3-3): Ter Stegen; Semedo, Pique, Lenglet, Alba; Rakitic, Busquets, Arthur; Dembele, Suarez, Coutinho.
Inter (4-2-3-1): Handanovic; D'Ambrosio, De Vrij, Skriniar, Asamoah; Vecino, Brozovic; Politano, Borja Valero, Perisic; Icardi.
Ostatnie spotkanie
Chyba nie trzeba nikomu przypominać przebiegu ostatniej rywalizacji pomiędzy Interem i Barceloną. Porażka 1 - 0, która jednak premiowała awansem Nerazzurrich. Heroiczna postawa zespołu Jose Mourinho na Camp Nou i świętowanie awansu do wielkiego finału po końcowym gwizdku. Te obrazy na zawsze pozostaną częścią historii tego klubu. Oczywiście nie wolno nam również zapomnieć o sławetnych zraszaczach.
Statystyki przemawiają zdecydowanie na korzyść Katalończyków. Oba zespoły rozegrał dziesięć oficjalnych spotkań w europejskich pucharach. Barcelona wygrywała pięć razy, Inter dwa, a trzykrotnie notowaliśmy remis.
Źródło: inf.własna
banikowy
23 października 2018 | 16:12
Trzeba zagrać z Barceloną tak jak z Milanem, nie dać jej za dużo tlenu i pilnować drugiej linii w nadziei że długie piłki będą zbierane przez naszych stoperów. To jest do zrobienia, w to trzeba uwierzyć a jutro na CN wyjść i pokazać że nie bez powodu w tej lidze mistrzów jesteśmy.
Larry
23 października 2018 | 17:06
Co znaczy uwierzyć? Gramy z jakimiś nadludźmi? Barca to silny zespół, ale w tej chwili wątpię, czy najlepszy w Europie, a my już teraz (nie sądziłem, że Spal dokona tego tak szybko) możemy pójść na wojnę z każdym, tylko trzeba zagrać na najwyższych obrotach, forza Inter!
Darkos
23 października 2018 | 18:48
Ja się nie napalam. Remis byłby super. Grunt to żeby ładnie zagrali i pokazali światu że wracamy do Europy.
superdoktorgazeta
23 października 2018 | 23:17
Jeśli tylko dobrze się zaprezentujemy to czuję, że jesteśmy w stanie sporo zrobić w tym meczu i wywieźć cenne punkty. Liczę na dobrą grę, powtórka pressingu z ostatniego meczu mile widziana. Forza
superdoktorgazeta
23 października 2018 | 23:20
I trzymam kciuki za Brozo, bo w trudnym meczu bez Marcelo może być ciężko
maestro84
24 października 2018 | 10:38
Nie ma co się za bardzo napalać, bo piłkarsko nadal Barcelona jest lepsza. W pełni zgadzam się z @Darkos. Powalczmy, pokażmy kawałek dobrej piłki, a jaki będzie wynik to się okaże. Nie oczekiwałbym, że będziemy kontrolować to spotkanie, ale może akurat uda się urwać punkty.
Lambert
24 października 2018 | 15:03
O remis będzie bardzo ciężko
castillo20
24 października 2018 | 15:53
To będzie najlepszy z możliwych sprawdzianów, czy faktycznie Inter zaczął grać w piłkę tak jak od dawna na to czekaliśmy
superofca
24 października 2018 | 17:46
Jako wróżbita Maciej mówię 3:2 dla nas. Farsa zdobędzie bramkę po farfoclu Handy i z karnego, u nas Icardi, Politano i Vecino. Sorry za psucie emocji ale tak będzie ;D
INTERNISTA87
24 października 2018 | 17:50
Tylko ten Valero!! Najsłabszy punkt naszej drużyny.
Lethal Doze
24 października 2018 | 18:37
na takie mecze czekałem latami
superofca
24 października 2018 | 19:11
https://www.goal.pl/index.php?dzial=sonda&sonda
INTER_moje_zycie
24 października 2018 | 19:36
Lethal Doze , ja również jak to w ogóle wyglada, herb Barcy i Nasz obok siebie w LM :) a po meczu znowu będzie bal hej znowu będzie bal ! FORZA INTER !!
Reklama