Rafinha: Inter sprawiał trudności
Chyba niewiele osób spodziewało się, że jednym z kilerów Interu będzie właśnie Rafinha. Zdobywca pierwszej bramki znalazł po meczu czas, aby przekazać kilka słów dziennikarzom.
Bramka strzelona przez zawodnika ma oczywiście dość specyficzny wymiar. Wielu kibiców liczyło, że popularny Rafa zostanie po wypożyczeniu w Interze i dzisiejszy mecz pokazał, że zawodnika tego pokroju wciąż brak w środku pola.
- Cieszę się bardzo, że rozpocząłem mecz od początku, poczułem się dobrze, strzeliłem i wygraliśmy - rozpoczął wypowiedź dla Movistar+
- Ten rezultat dał nam wiele pewności siebie, a teraz, jak zawsze, ruszamy po komplet punktów w sobotę (Barcelona zmierzy się w El Classico z Realem Madryt - dop. red.)
- Jesteśmy szczęśliwi z naszej postawy przeciw drużynie, która sprawiła nam mnóstwo trudności. Zagraliśmy świetnie. Liga Mistrzów ma dla nas specjalne znaczenie, ale inne rozgrywki są także bardzo ważne - podkreślił, dając znać, że Blaugrana nie ma zamiaru osiadać na laurach i odpuszczać walki w La Liga.
Źródło: football-italia.net
Darkos
25 października 2018 | 12:18
Wykrakałem przed meczem na SB jak zobaczyłem że zagra od początku :P Ale szacun dla chłopa - nie celebrował jak obiecał i nie żywi urazy do klubu co widać po kulturalnych wypowiedziach.
kuroikaze
25 października 2018 | 12:39
Tuż przed meczem w korytarzu witał się z każdy z osobna. Widać, że dobrze nas wspomina i pewnie gdyby pojawiła się możliwość pewnie by wrócił....ku**a niech wraca do nas.
Ippon
25 października 2018 | 12:59
Chce wrocic bo w barcelonie raczej wola malcolma, dembele itp a do srodka pomocy akurat w ogole nie ma zaufania valverde do niego, przynajmniej na ten moment.
Sebastian Miakinik
25 października 2018 | 13:06
Brak Rafinhi to jedyna porażka mercato, która musi być jak najszybciej naprawiona. Jeden Nainggolan to zbyt mało na to, by rywalizować o panowanie w środkowej linii. Gagliardini, Valero,Vecino to gracze o mentalności defensywnej i o zbyt małej kreatywności. W pomocy następuje odcięcie tlenu i tracimy atuty ofensywne. Wystarcza to, przynajmniej na część Serie A,ale im dalej w las, tym większe przeszkody.
Niko
25 października 2018 | 13:27
Czy tylki ja miałem wrażenie, że był trochę zły, że strzelił gola? Oby wrócił...
Ilfenomeno
25 października 2018 | 13:35
Gdyby Rafinha został i do tego Vidal nie zostałby przez nas olany to byśmy byli dużo lepszym zespołem. Brakuje właśnie Rafinhi i takiego Vidala obok Brozovica.
nmcp123
25 października 2018 | 16:04
Teraz właśnie wydaję mi się że Rafinha będzie więcej w Barcelonie grał, Dembele coś odwala, Messi kontuzja a Malcom to w ogóle chyba nie jest brany pod uwagę
Jovetić10
25 października 2018 | 18:24
Rafałku wracaj proszę Cię ślicznie.
Reklama