Marotta szefem wszystkich szefów?
Temat zatrudnienia Giuseppe Marotty w Interze Mediolan budzi wiele emocji i burzliwych dyskusji wśród sympatyków Nerazzurrich. Nie brakuje przeciwników takiego transferu, lecz włoskie media wydają się być przekonane, że jest on wyłącznie kwestią czasu.
Marotta został dziś oficjalnie pożegnany przez Andreę Agnellego, który dziękował mu za lata pracy na rzecz Juve. Kolejnym przystankiem w jego zawodowej karierze ma być Inter. Już jutro, Steven Zhang powinien zostać ogłoszony nowym prezydentem klubu, a kolejnym ruchem ma być właśnie zatrudnienie Beppe Marotty.
Jaką rolę miałby sprawować w Mediolanie? Funkcję dyrektora generalnego pełni bowiem Alessandro Antonello, a Piero Ausilio zbiera ostatnie mnóstwo pochwał za pracę dyrektora sportowego. Media sugerują, że Marotta miałby otrzymać władzę nad całym projektem sportowym, a w przyszłości mógłby liczyć na miejsce w zarządzie klubu. Rodzinie Zhang zależy na wzniesieniu Interu na wyższy poziom, a doświadczony Włoch miałby stanowić gwarancję dalszego rozwoju.
Źródło: różne
superofca
26 października 2018 | 02:48
Źle się dzieje w państwie Duńskim.
inter00
26 października 2018 | 08:59
Juventino bossem. To będzie jeden wielki błąd
Van Dall
26 października 2018 | 10:59
Już mieliśmy kilka lat temu taką "gwiazdę". Fassone się nazywał.
Maciej Pawul
26 października 2018 | 13:22
Rozrośnie się pion decyzyjny i zaczną się kopać po kostkach, żeby sprawdzić cojones nawzajem. Już pomijam smród z aferą w Juve. Z drugiej strony ma facet znajomości i plecy, też trzeba doceniać, że turyńczyków popchnął naprzód w Europie. Mam z nim dylemat.
Hagaen
26 października 2018 | 23:12
Dokładnie tak, vandallo. Boję się jego zatrudnienia.
Reklama