Agent: Rozwój i powrót do Interu

27 października 2018 | 16:41 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Transfery1 min. czytania

Yann Karamoh ma coraz mocniejszą pozycję w barwach Girondins Bordeaux. W czwartek wybiegł w podstawowym składzie na mecz z Zenitem St.Petersburg, a swój występ okrasił asystą. Jego menadżer jest przekonany, że ponowny pobyt we Francji dobrze wpłynie na rozwój zawodnika i pomoże mu w powrocie do Mediolanu.

- Karamoh dobrze radzi sobie w Bordeaux, zdobywa bramki i wykorzystuje otrzymaną przestrzeń. Wiele klubów było zainteresowanych jego sprowadzeniem, ale zawodnik wolał powrócić do Francji. Bordeaux występuje w Lidze Europy, więc jest dobrym miejscem na zaprezentowanie swoich umiejętności. W przyszłości ma oczywiście nadzieję na powrót do Interu.

Oscar Damiani zajmuje się również sprawami Andrei Radu, który zaczął ostatnio regularnie występować w barwach Genoi:

- Handanović jest bardzo mocny. Radu jest równie dobry, ale będzie musiał poczekać na swoją szansę. Teraz powinien wykorzystać swój dobry moment i zademonstrować swój potencjał w kilku kolejnych meczach.

Źródło: TuttoMercatoWeb

Polecane newsy

Komentarze: 12

inter00

inter00

27 października 2018 | 17:41

Naszym obowiązkiem jest, kiedy Karamoh wróci, namaścić jako następce Candrevy

Ilfenomeno

Ilfenomeno

27 października 2018 | 18:08

Tylko, że Candreva bardziej pracuje w obronie i jest doświadczony. Mając ofensywnego Politano robi się problematycznie. Mam nadzieję, że wróci i będzie z Politano rywalizował o 1 skład.

HeyaMakumba

HeyaMakumba

27 października 2018 | 23:09

Ciekawe czy Balde zacznie coś grać bo z nim skrzydła byłby ustawione - Perisic, Politano, Karamoh, Balde. Sprzedać Candreve z Barbosą i zająć się środkiem pola. Opchnąć gdzieś Valero, JM, Gaglie, kupić Barelle, Herrere, Benassiego. Na LO za Dalberta dawać Biraghiego i jest ok na przyszły sezon.

Ippon

Ippon

27 października 2018 | 23:57

Heya. Valero przyszedl za 6 mln uratowal nam poczatek sezonu przez co gramy w lm i ty chcesz go sprzedac. Ile chcesz za niego wyciagnac ? Dla mnie fajnie jakby byl 6_7 pomocnikiem cos jak barzagli w juventusir 6_7 obronca w 1 nie wyjdzie ale wchodzi z lawki uspokoic gre. A co do biraghiego to on ma 26 lat i co najwyzej jest sredni i cena ta sama co dalbert kolo 15 mln. Za ta cene to poszukac kogos co za 2_3 lata zastapilby asamoaha albo dolozyc i zmiejsca to zrobil. Herrera ciekawa opcja. A co do barelle tk bedzie bardzo ciezkie. Pol angli juz go chce.

Vancore

Vancore

28 października 2018 | 02:24

Tych kiepow co wymieniles Makumba stac maksymalnie o granie o 4/5 miejsce. Proponuje zaczac interesowac sie powaznymi graczami a nie takimi leszczami ktorzy w zyciu pokazali sie z dobrej strony w 3 meczach. Benassi i Biraghi to gracze na gleboka rezerwe do pogrania w pucharze wloch. Barella tylko za rozsadne pieniadze a po Herrere bedzie kolejka taka ze trzeba by juz dopinac ten transfer a Inter bedzie zwlekal taj jak to ma w zwyczaju.

HeyaMakumba

HeyaMakumba

28 października 2018 | 09:43

Ja jeszcze do tego składu dorzuciłbym Andersona z Sampy w miejsce Rano i ogień do przodu ;)

HeyaMakumba

HeyaMakumba

28 października 2018 | 09:47

Andersena* oczywiście :D

Snake

Snake

28 października 2018 | 14:52

Dobrze że żaden z Was nie jest trenerem ;)

Larry

Larry

28 października 2018 | 19:30

@Snake - mam dokładnie takie same odczucia :-D

Zwróćcie uwagę, że już w tej chwili mamy bardzo silny skład praktycznie bez słabych punktów zdolny walczyć na każdym poziomie we Włoszech i w Europie; i niemal równie mocną ławkę. To całkowicie zmienia sposób, w jaki możemy działać na rynku transferowym. Nie trzeba już sprowadzać co sezon 5-8 nowych obiecujących grajków, którzy odpalą albo nie. Możemy działać, jak te najsilniejsze ekipy. Barca, Real, ManC, czy Bayern albo nawet PSG nie kupują co okno kilku piłkarzy, tylko raczej dwóch, góra trzech, ale na których wydają 100 albo więcej milionów euro, bo nie ma co do ich klasy, umiejętności i możliwości żadnych wątpliwości - Coutinho, Dembele, Mbappe, itd. itd. Brakuje nam jeszcze oczywiście odbudowania odpowiedniej renomy, do której wypracowania potrzeba lat, ale przynajmniej z włoskiego rynku już teraz powinniśmy szarpać absolutnie wszystko, co się da i czego się nie da, włącznie z takim np. Suso, bo Milan jest tej chwili kilka długości za nami pod każdym względem.

Swoją drogą uważam, że Rafinha jest jeszcze jak najbardziej do wyjęcia - do pierwszego składu Barcelony, biorąc pod uwagę jej styl, specyfikę, to mu jednak odrobinę raczej brakuje, więc nie będą się o niego nie wiadomo, jak bić, wystarczy sypnąć po prostu wystarczająco dużo grosza. Serce mnie boli, jak patrzę teraz na Cancelo i Rafinhę dokazujących w innych trykotach...

HeyaMakumba

HeyaMakumba

28 października 2018 | 20:47

Cóż z tym szarpaniem najlepszych to jeszcze nam brakuje i masz przykłady właśnie Cancelo czy Rafinha, tak samo jak letnie okienko i Vidal, Modrić czy Malcolm ale co ja tam wiem lećmy z motyką na słońce i rzucajmy wypożyczenia za Mordiców i Vidalów ;b Na prawdę myślisz, że Susuo jest dla nas do wyjęcia z Milanu ?

HeyaMakumba

HeyaMakumba

28 października 2018 | 21:15

Tak samo jak obecna pozycja Rafinhy w składzie Barcy zamyka definitywnie jego transfer do nas ale pomarzyć jak najbardziej można :D

Larry

Larry

28 października 2018 | 22:45

Rafinha gra w tym momencie w pierwszym składzie Barcy, ale nie sądzę, żeby mieli z nim jakieś bardzo dalekosiężne plany. Oczywiście nie jest to zapchajdziura nawet w katalońkich warunkach, ale jak mówię, według mnie by nam go jeszcze oddali, gdybyśmy odpowiednią ilość gotówki zaproponowali. W sensie powiedzmy, że jest wart 50. baniek, to za 70. albo 80. go puszczą i jeśli jesteśmy w stanie tyle wyłożyć, to powinniśmy to zrobić, choćby nikt więcej nie miał do nas latem przyjść.
Co do motyki, zeszłego lata pilnie potrzebowaliśmy wzmocnień na kilku pozycjach (praktycznie cała obrona, skrzydło, ew. alternatywa dla Rafinhy) i dlatego nie zabijaliśmy się o piłkarzy pokroju Malcoma, czy Vidala, a nawet Rafinhy, czy Cancelo, tylko spokojnie odpuściliśmy te tematy po dojściu do ściany. Ale teraz? Na jakiej pozycji potrzebujemy wzmocnienia? Kogoś za Skriniara? De Vrija? Asamoaha? Vrsalljko/DD? Brozo? Perisicia? Nainggolana? Politano? Icardiego? No właśnie... Możemy tylko wzmacniać już bardzo silny skład. Zakładając oczywiście, że wszystkich uda się zatrzymać albo jak już ktoś odejdzie, to za ponad 100. baniek.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich