Wypowiedzi pomeczowe

Po wygranym meczu w Rzymie przeciwko drużynie Lazio wypowiedzi udzielili Luciano Spalletti, Mauro Icardi, Joao Mario, Miranda oraz Steven Zhang.

Luciano Spalletti:

- Na stadionie były tysiące naszych kibiców. Nie oczekiwałem tego. To wspaniałe i bardzo ważne. Nie czuję zakłopotania, ponieważ zabrakło Radji. Nie ma Ninjy, mecz trzeba wygrać i tak. Jednego zabraknie, kolejny zagra poniżej poziomu. Mamy silny skład.

Czy jesteśmy anty-Juve? Należy być pewnym tego co można zrobić na boisku. Nie anty to, anty tamto, należy być silną drużyną. Tak jak zagraliśmy w pierwszej połowie. W drugiej połowie pozwoliliśmy im na stworzenie kilku okazji. De Vrij? Nie było potrzeby narażania De Vrija na gwizdy. Jest bardzo wrażliwym człowiekiem i nie chcieliśmy wprowadzać go w nieoptymalne warunki. Mając czterech świetnych graczy na środku obrony, to normalne, że ktoś będzie odpoczywał. Nie skorzystałem jeszcze ani razu z Ranocchi, ale jeśli byłaby potrzeba mocnego uderzenia głową, wybrałbym jego, ponieważ jest w tym najlepszy.  Borja Valero w meczu z Barceloną spisał się dobrze, ale bardzo dużo się męczył. Musieliśmy wybrać zawodników w najlepszej formie, tak by zagrali mecz jak najlepiej. Joao Mario? Wszyscy są zszokowani tym wyborem. To moja wina, że nie wystawiałem go wcześniej. Zasłużył na to swoim profesjonalnym podejściem. Zagrał dobre 50 minut. Jutro wstajemy wcześnie, nie ma powodów do świętowania. Stała się rzecz normalna dla takiej drużyny jaką jest Inter, mianowicie wygrana 3:0 na wyjeździe.

Zagraliśmy dobry mecz. Brozović miał ułatwione zadanie, ponieważ Skriniar i Miranda dobrze operowali piłką wraz z bocznymi obrońcami. Zatrzymywaliśmy szybkie ataki Lazio i czasami udało nam się wykorzystać pozostawione miejsce. Marcelo to zawodnik z kompasem w nodze. Dobrze zna piłkę, potrafi celnie dograć, znaleźć wolnego zawodnika. Czasami jednak kopnie piłkę za mocno. Musi być pomocnikiem, który przemieści piłkę nie dotykając jej. Brozo zagrał świetny mecz. Czy to był najlepszy Inter? Biorąc wszystko pod uwagę to był dobry mecz, ale graliśmy już inne dobre mecze w tym sezonie – powiedział trener.

Mauro Icardi:

- Przeżywamy piękne chwile, w których wszystko nam wychodzi, za wyjątkiem meczu z Barceloną. Chcemy grać dobrze i widać to na boisku. Nie jesteśmy anty-Juve, brakuje nam kilku rzeczy. Zespół staje się coraz lepszy, chcemy grać piłką i dziś nam się to udało. Udało nam się znaleźć dużo wolnego miejsca. Ważne jest by nie tracić goli, ponieważ z przodu stworzymy kilka sytuacji i strzelimy bramkę. W ten sposób wygrywamy mecze. Jestem napastnikiem i muszę wykańczać sytuacje, to moja praca. To ważna wygrana. Każdego dnia pracujemy nad najmniejszymi rzeczami, które nam nie wychodzą. Jesteśmy coraz lepsi. Inter musi wygrywać i to jest najważniejsze. Teraz myślimy tylko o Genoi. Czeka nas trudny mecz. Spotkania z Genoą nigdy nie należą do łatwych – powiedział piłkarz.

Joao Mario:

- Starałem się trenować najlepiej jak mogę, żeby otrzymać tę szansę. Musimy być zawsze gotowi. Stajesz się lepszym w trudnych chwilach, staram się grać dobrze, stać się inną osobą i piłkarzem. Myślę, że mi się udaje. Jestem zadowolony z oklasków. Drużyna przeżywa dobry okres. Kibice? Chciałbym im podziękować za to co zrobili, za zaufanie jakim mnie obdarzyli. Należy ciężko pracować, by otrzymać kolejne brawa – powiedział piłkarz.

Miranda:

- Zagraliśmy świetny mecz. Jestem zadowolony. Kiedy wszyscy pracują razem, nam obrońcom jest łatwiej. Muszę być zawsze skoncentrowany nosząc tę koszulkę – powiedział piłkarz.

Steven Zhang:

- Co podobało mi się najbardziej? Spokój i osobowość. Ostatni nasz mecz zakończył się porażką, ale mimo tego widać było poprawę. To ważne sygnały. Wróciłem do Rzymu, ponieważ przeżyłem tu wielkie emocje. Gratulację dla całej drużyny i trenera, miejmy nadzieję na kolejne pochwały w ciągu całego sezonu – powiedział prezydent.  

Źródło: fcinter1908.it