De Laurentiis: Icardi strzelałby więcej, gdyby..

Aurelio De Laurentiis udzielił krótkiej, choć dość ciekawej wypowiedzi dla angielskiej prasy. Według niego Mauro Icardi marnuje swój potencjał w Interze i mógłby być zdecydowanie lepszym piłkarzem w rękach innego szkoleniowca.

Według różnych źródeł, szef Napoli próbował zachęcić Mauro do przenosin w ubiegłym roku, kiedy to u steru jego drużyny był Maurizio Sarri. Szkoleniowiec prowadzi obecnie Chelsea. Według doniesień z Wysp kapitan Interu byłby mile widziany w szeregach londyńczyków. Dziennikarze Football London starali się dociec, dlaczego nic nie wyszło z negocjacji De Laurentiisa rok temu.

- Zaoferowałem 55-60 mln, sam już dokładnie nie pamiętam.

- Spotkałem jego żonę, jest świetna. Spędziliśmy razem popołudnie, negocjując potencjalny kontrakt - odparł, zapytany o kontakty z Wandą.

- Icardi to mistrz, mógłby być nowym Ronaldo, w rękach Sarriego mógłby śmiało strzelać czterdzieści bramek - zakończył rozmowę.

Sarri w Chelsea wciąż boryka się z brakiem skuteczności Alvaro Moraty i Oliviera Giroud. Oczywiście, według dziennikarzy z Londynu, Icardi byłby idealnym uzupełnieniem składu, pasującym do aktualnego sposobu gry The Blues. Podobne spekulacje pojawiały się jednak już wielokrotnie i raczej nic nie wskazuje, aby miała się pojawić oferta na tyle atrakcyjna, żeby skusić Mauro do wyjazdu do Anglii.

Warto wspomnieć, iż w jednym z wywiadów publikowanych na naszej stronie Wanda Icardi stwierdziła, że nigdy nie było tematu transferu jej małżonka do Napoli. Dementowała też wówczas plotki, że De Laurentiis zaoferował jej rolę filmową za pomoc w finalizacji transakcji.

Źródło: Football London