Kolejna przerwa Nainggolana?

29 listopada 2018 | 12:23 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Nieco inaczej wyobrażaliśmy sobie zapewne dotychczasowy pobyt Radji Nainggolana w barwach Interu. Belg miał z miejsca odmienić oblicze drużyny Luciano Spallettiego, lecz dotychczas zamiast rywalizacji z przeciwnikami, toczy głównie własny bój z kolejnymi kontuzjami.

Mniej i bardziej poważne urazy towarzyszą pomocnikowi od samego początku przygody w Mediolanie. Statystyki Nainggolana nie wyglądają najgorzej (13 meczów, 3 gole), lecz permanentne kłopoty zdrowotne skutecznie utrudniają mu złapanie odpowiedniego rytmu gry i wejście na wyższy poziom. We wczorajszym meczu ponownie dał o sobie znać ból kostki i Ninja był zmuszony opuścić murawę jeszcze w pierwszej połowie spotkania.

Jego występ przeciwko Romie stoi pod sporym znakiem zapytania. Na chwilę obecną znacznie bardziej prawdopodobny jest scenariusz z Borją Valero/Joao Mario na pozycji trequartisty. Do Rzymu powinien pojechać za to Sime Vrsaljko. Najnowsze raporty sugerują, że Chorwat znajdzie się w meczowej kadrze Interu, lecz nie wiadomo, czy Luciano Spalletti zdecyduje się wystawić go w pierwszej jedenastce. Wykluczony jest oczywiście występ Dalberta Henrique.

Te problemy są jednak niczym przy bólu głowy jaki towarzyszy zapewne Eusebio Di Francesco. Szkoleniowiec Romy zapowiedział już, że przeciwko Interowi nie zagrają Edin Dżeko, Lorenzo Pellegrini, Daniele De Rossi i Stephan El Shaarawy. Niepewny jest również występ Diego Perottiego, Javiera Pastore i Ante Coricia.

 

Źródło: inf.własna

Polecane newsy

Komentarze: 5

darren

darren

29 listopada 2018 | 14:23

Być może jest tak, że zbyt szybko wrócił po kontuzji, bo jak mniemam to odnowiony uraz. Dajmy mu spokojnie się wykurować i niech wraca, kiedy będzie gotowy w 100%. Przejdźmy na ustawienie 4-3-3 (w którym sobie świetnie radzimy, np. mecz z Lazio) z Valero/Mario zamiast Nainggolana i jedziemy dalej.

Darkos

Darkos

29 listopada 2018 | 17:54

Miał być fundamentem pomocy, a póki co jest razem z Sime podporą gabinetu lekarskiego...

Lombardo

Lombardo

29 listopada 2018 | 21:46

Slabo to widze z Valero na jego pozycji. Wiele w ataku nie uzyskamy a trzeba walczyc z mocnymi przeciwnikami.Wiemy juz, ze w zimie musi zawitac tutaj kolejny ofensywny pomocnik.

krychu339

krychu339

30 listopada 2018 | 18:51

Rożnica miedzy Radją a Sime jest taka, że Chorwat dodaje jakości prawej obronie, a od Nainggolana wolę obecnie Valero.

Wiktor

Wiktor

1 grudnia 2018 | 09:33

Myślę że w obecnej dyspozycji JM czy Valero nie zagrają gorzej od Ninji. Przy ustawieniu 4231 postawiłbym na Martineza za plecami Icara. Przy 433 JMa.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich