Konferencja z Mourinho przed Derbami

27 września 2008 | 20:20 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Wywiady7 min. czytania

Jose Mourinho tym razem wybrał się na przedmeczową konferencję prasową i jednym słowem "dał popalić" włoskim dziennikarzom. Oto co powiedział Portugalczyk przed meczem derbowym.

Środowy mecz przeciwko Lecce był setnym pana meczem u siebie bez porażki. Teraz gra pan przeciwko Milanowi jutro, lecz mecz będzie nadal na San Siro...

Nasz jutrzejszy mecz jest meczem wyjazdowym, a statystyki nic nie znaczą. Mam coś przewidzieć? Jest w historii portugalskiej piłki jeden piłkarz, ważny piłkarz, tak ważny dla portugalskiej piłki jak dla włoskiej Beppe Baresi, lecz różnica jest taka że kiedy on mówi coś w swoim kraju to inni są cicho i słuchają, tymczasem tutaj jest kilku Berettów, którzy mówią co chcą. Ten piłkarz nazywa się Joao Pinto i był kapitanem Porto. Powiedział, że wszelkie przewidywania możesz zrobić dopiero po meczu.

Jak Milan będzie odczuwał absencję Boriello?

Musicie spytać o to trenera Milanu. On wam powie o Boriello, jego taktyce i o wszystkim tym co chce. Ja będę mówił o Interze i nie chcę mówić o Boriello.

Taktycznie, jakiej gry Pan oczekuje jutro?

Nie wiem co zrobi Milan. Niczego nie oczekuję. Oczekuję zobaczyć zespół z wieloma świetnymi piłkarzami którzy chcą wygrać. To samo jest u nas, jesteśmy pełni zaufania do siebie, chcemy wygrać i wiemy że pomimo wyniku jaki osiągniemy i tak będziemy nad Milanem w tabeli.

Po 600 meczach Zanettiego, Zlatan Ibrahimović powiedział że chce zagrać tyle samo spotkań w Interze co Zanetti. Myśli pan, że jest on w stanie stać się kimś tak ważnym dla Interu jak Zanetti na wiele lat?

Byłoby fantastycznie jeśli Inter mógłby mieć takiego piłkarza jak on, który skończyłby tu karierę. To bardzo wyjątkowy piłkarz, w szczególnym momencie swojej kariery. To jednak kwestia między Ibrą a klubem. Jeśli klub mnie spyta o opinię, powiedziałbym by dać mu kontrakt dożywotni, do końca kariery. To jednak osobista sprawa piłkarza i klubu.

Ostatni trening pomógł wybrać tych co zagrają w Derby?

Nie potrzebowałem tego treningu do decyzji. Moglibyśmy grać już dziś.

Fani są zdegustowani niemożnością oglądania treningów
Fani czy dziennikarze?

Fani

Chodzi o dziennikarzy. Możecie mówić, że to nie prawda ale to prawda.

Ok, powiedzmy że i fani i dziennikarze

Ah...Zmienił pan zdanie.

Stadion był w połowie zapełniony podczas środowego meczu. Dlaczego tak jest? Gdzie tkwi problem?

Jestem tu tylko 3 miesiące. Chciałbym wiedzieć co myślą o tym ludzie, którzy są zaangażowani we włoski futbol. Wszyscy ci ludzie którzy mówią o taktyce, taktyce, taktyce, taktyce... Dlaczego w innych krajach stadiony są pełne a u tutaj nie, tam produkt się sprzedaje a tutaj nie. Nie jestem wystarczająco inteligentny by zrozumieć to wszystko po 3 miesiącach. Dla mnie wasza opinia jest punktem bazowym, wy tu jesteście od zawsze, ja od 3 miesięcy.

Myśli pan, że może sprzedać ten produkt z takim nastawieniem jak wysyłanie vice-trenera na po meczową konferencję?

Jeśli chcecie czystego przykłądu w tej materii, pomówmy o Premiership, numer jeden jeśli mówimy o produkcie jakim jest futbol. Alex Ferguson uznawany jest jako jeden z najlepszych trenerów piłkarskich na świecie w historii i ja się z tym zgadzam. Haj wiele razy Ferguson nie rozmawiał z prasą? A jak często słyszymy rozmowę o braku szacunku i wszystkie negatywne określenia jakie słyszeliśmy ostatnio? W mojej karierze wysłałem swojego zastępcę na konferencję dwadzieścia jeden razy. Tutaj, po raz pierwszy z tych dwudziestujeden razy usłyszałem coś o braku szacunku. Zadam wam pytanie. Trener, który uczył się włoskiego po cztery-pięć godzin dziennie w ciągu trzech miesięcy, przychodzi do nowgego kraju i rozmawia z ludźmi, prasą, kibicami w ich języku, może nie tak dobrze bo popełniam błędy, to czy to jest według was brak szacunku? A teraz mówi Ranieri, który w ciągu swoich 5 lat na wyspach miał problemy z powiedzeniem "dzień dobry" , "dobry wieczór". Ten sam Ranieri, który szanował angielskich kibiców i dziennikarzy, mówi mi takie rzeczy. Giuseppe Baresi nie reprezentuje Interu? Nie może? Nie może reprezentować swojego zwierzchnika Jose Mourinho? Jedyną osobą, która może mi takie coś powiedzieć jest Massimo Moratti. Jeśli on powie mi, że Baresi nie ma umiejętności, statusu, wyglądu albo czegokolwiek by reprezentować klub, wtedy obiecam, że będę na każdym spotkaniu z prasą. Ale to musiałby powiedzieć mi prezydent klubu, nie wy, czy inni dziennikarze w TV albo trenerzy. Przed przyjściem tutaj przygotowałem dokument dla klubu, opisałem każdego z moich współpracowników, opisałem jakich ludzi chcę mieć. Napisałem tam m.in. że chcę osobę, która wie wiele o historii klubu. Tą osobą jest Giuseppe Baresi, lecz mógłby to być Riccardo Ferri albo Giuseppe Bergomi, albo ktoś inny kto jest ważny dla historii tego klubu, więc mogę mieć kogoś kto dobrze reprezentował będzie mnie przed kibicami, innymi klubami i dziennikarzami. Problem jest jednak inny: wy nie macie szacunku dla kogoś takiego jak Giuseppe Baresi. Jeśli tego nie rozumiecie, mogę wam to narysować byście lepiej to zrozumieli.

Cobolli Gigli powiedział, że nigdy by nie chciał Mourinho na swojej ławce trenerskiej

To normalne. Jest tysiące trenerów na świecie. Prezydenci, dyrektorzy sportowi i kluby są wolne by podejmowac swoje decyzje i definiować profil trenera jakiego potrzebują dla swojej drużyny. Jeśli ktoś mówi, że mnie nie chce to absolutnie normalne.

Massimo Moratti powiedział wczoraj, że Inter jest silniejszy od Milanu, ale musi to jeszcze pokazać. Co pan o tym sądzi?

Nie sądzę, że któryś klub jest silniejszy od drugiego w derbach. Często zespół przechodzący trudne momenty w derbach jest zdeterminowany i często wygrywa. Jestem bardzo zadowolony, że Milan grał dobrze i wygrał ostatnie mecze. Przystąpią do meczu mając kilka punktów mniej niż my, ale w emocjonalnej sytuacji. Dla mnie historia wszystkich meczów derbowych na świecie mówi, że trudno jest powiedzieć, który zespół jest lepszy. Derby to derby.

Jak się mają pomocnicy? Pierwszy raz od wielu lat Patrick Vieira zagrał 5 meczów z rzędu.

Mają się dobrze. Nie mamy Muntariego, który ma 3 meczowe zawieszenie za przerażający akt agresji na piłkarzu Catanii, lecz mamy jeszcze czterech dobrych pomocników w tym Vieirę. Jest Cambiasso i ma się dobrze, nie będzie musiał grać jako obrońca, ponieważ obrońcy mają się dobrze. Samuel będzie gotowy za tydzień lub dwa. Zanetti jest w porządku i nie musi grać jako obrońca, gdyż tam jest Maicon. Jest też Stankovic, który ostatnio trochę grał i nie miał problemów. Mamy cztery opcje w pomocy. Jeśli będziemy grać trzema, jeden zasiądzie na ławce, jeśli czterema wszyscy zagrają.

Jest pan zaskoczony, że Ibra zagrał sześć spotkań na wysokim poziomie bez żadnych problemów?

Jego noga jest w porządku, nie miał żadnych problemów z nią podczas meczów. Nie ma obaw. Jest wrzesień i czasami rotacja jest potrzebna a czasem jest to wymówka dla trenerów bez osobowości, którzy muszą używać wszystkich swoich graczy. To piękna wymówka: rotacja to świetna ochrona dla ciebie jesli boisz się podejmować decyzje. Ibra gra dobrze obecnie i jest pierwszoplanową postacią dla mnie. Zagra jutro, zagra z Werderem i Bolonią jeśli nie będzie żadnych problemów.

Shevchenko powiedział, że nigdy nic nie powie o Mourinho. Jest pan zdziwiony?

Nie. To normalne, że tak mówi. To jeden z lepszych piłkarzy na świecie, wygrał Złotą Piłkę i miał fantastyczny bilans strzelecki we Włoszech i Europie. To piłkarz, który przyszedł do Angli, miał tam trzech różnych trenerów i nie potrafił zagrać na swoim poziomie. Ma rację, że chce zapomnieć o tamtym czasie i trenerach których miał. To normalne. Tam mu czegoś brakowało co tutaj ma. Widzicie chyba jak się polepsza jego forma. Widziałem go w telewizji i myślę, że wróci na wysoki poziom. Tutaj jest coś co czyni go szczęśliwym. Myślę, że powróci ten Shevchenko, którego pamiętamy przed przyjazdem do Chelsea.

Są w Interze gracze tak ważni jak Ibrahimović?

Jest nas 29. Są równie ważni wszyscy. Moglibyśmy zmieniać skład co mecz, ale są piłkarze którzy grają więcej, którzy są moim pierwszym wyborem. Jak już powiedziałem, nie boję się swoich decyzji i nie chronię się mówiąc, że to rotacja. W tym momencie jest sześciu czy siedmiu piłkarzy, którzy grali cały czas.

To pierwsze pana derby Mediolanu. Specjalny czy normalny mecz?

To normalny mecz.

Przed chwilą Carlo Ancelotti powiedział, że Jose Mourinho oferował się w zeszłym sezonie do Milanu przez swojego agenta. To prawda?

Zapytajcie Ancelottiego i mojego agenta.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich