Spalletti: Musimy zagrać z charakterem

W piątkowy wieczór rozstrzygnie się pojedynek Juventusu z Interem. Przed meczem trener Nerazzurrich mówił głównie o Bianconerich, podkreślając, że jego zespół jest w stanie pokonać liderów Serie A.

- Ten mecz będzie testem, podczas którego ocenimy nasze przygotowania i zdolności do celowania wysoko. Juventus ma umiejętności, siłę i postaci. Nie zawsze dominują w meczach, ale wiedzą, jak najlepiej wykorzystać poszczególne części. Wiedzą, jak rozgryźć przeciwnika i mają świetną mentalność oraz liderów na boisku - mówił Luciano Spalletti. - Musimy podejść do tego spotkania z odwagą i determinacją, bez jakiejkolwiek arogancji, ale z przekonaniem o własnych możliwościach. Będzie to trudny mecz. Juventus może wyjść na boisko bez żadnych nerwów, ponieważ są daleko przed nami - dodał.

Następnie ocenił skład przeciwników. - Bianconeri wzmacniają swoją drużynę poprzez sprowadzenie najlepszych zawodników z włoskiej ligi: Higuain, Pjanić, Cancelo... Teraz dodali także świetnego Cristiano Ronaldo. Musimy zagrać z charakterem i osobowością. Ostatnie mecze dały mi pozytywne znaki jeśli o to chodzi. Wiemy, że ogólna postawa zespołu może w końcu zmienić sytuację. Może postawić ich w trudnych warunkach, jeśli będziemy zespołem przez pełne dziewięćdziesiąt minut - ocenił trener.

Szkoleniowiec jest przekonany, że Nerazzurri są na dobrej drodze. - Inter musi być dumny z tego, co robi klub. Dzięki pracy możemy zbliżyć się do perfekcji. Myślę, że drużyna się poprawia. Obecnie mieliśmy kilka dobrych meczów, nawet jeśli brakowało w nich drobnych detalów. Inter gra nie tylko przeciwko Juventusowi i PSV... Gramy przez cały sezon. Jest to droga, którą musimy podążać krok po kroku. Właściwie musimy być pewni tego, co robimy i kontynuować tę ścieżkę - wyjaśniał Spalletti.

Derby d'Italia wywołują ogromne emocje wśród kibiców. - Weźmiemy pasję i miłość od naszych fanów i przeniesiemy je na boisko w Turynie - zapowiedział trener.

Na koniec tradycyjnie pojawił się komentarz na temat zawodników Interu. - Nainggolan i Dalbert nie są dostępni. Odzyskują siły, ale potrzebują więcej czasu. Czy zagramy bez Vecino i Gagliardiniego? Bez nich oczywiście stracimy trochę pozycji i fizyczności, ale z Borja Valero i Joao Mario mieliśmy lepszą jakość. Są to dwa różne warianty, jakie możemy zastosować - zakończył szkoleniowiec.

Źródło: inter.it