Media zwalniają Spallettiego

Niemal wszystkie najważniejsze dzienniki sportowe w Italii wzięły dziś na rożno osobę Luciano Spallettiego. Dziennikarze rozprawiają nad przyszłością Toskańczyka na ławce trenerskiej Interu. Nie brakuje też pierwszych nazwisk jego potencjalnych następców. 

Na szkoleniowca Nerazzurrich spadło w ostatnich tygodniach sporo krytyki, a swego rodzaju kulminacją okazał się mecz z PSV Eindhoven i odpadnięcie z rozgrywek Ligi Mistrzów. Spallettiemu zarzuca się złe decyzje personalne, zbytnie przywiązanie do niektórych nazwisk, asekuranctwo i powielanie wcześniej popełnionych błędów. Media sugerują, że władze Interu już teraz zastanawiają się nad kontynuowaniem współpracy z obecnym szkoleniowcem, chociaż do ewentualnej zmiany miałoby dojść dopiero po zakończeniu sezonu.

Do pracy na Stadio Giuseppe Meazza przymierzane są naprawdę głośne nazwiska. Najwięcej mówi i pisze się o Antonio Conte, który pozostaje bezrobotny od momentu rozstania z londyńską Chelsea. Na giełdzie nazwisk pojawiają się również Diego Simeone i Jose Mourinho. 

Co ciekawe, dziennikarze są przekonani, że wielkim zwolennikiem zatrudnienia byłego szkoleniowca Juventusu miałby być Giuseppe Marotta. Nowy dyrektor generalny Interu skorzystał dziś jednak z okazji, aby zapewnić o całkowitym zaufaniu do aktualnego szkoleniowca:

- Spalletti jest świetnym trenerem. On potrzebuje spokojnej pracy, a naszym zadaniem jest wspieranie go we wszystkich działaniach. Nie jest łatwo sprostać wymaganiom Interu, lecz jesteśmy zobligowani do osiągnięcia ważnych cełów. Trener musi pracować bardzo spokojnie, ponieważ klub jest do jego dyspozycji.

Źródło: różne