Simeone: Wciąż mam roczny kontrakt

Spaletti odpadł z Ligi Mistrzów, więc musiał się zmierzyć z ogniem krytyki. Prasa nie była łaskawa i rozpoczęła poszukiwania nowego trenera dla Interu. Najgorsze chyba już za nami, tymczasem Diego Simeone znów został zapytany o to, kiedy trafi do Mediolanu.

- Wszyscy w Lidze Mistrzów są mocni. Jest pięć zespołów, które możemy spotkać, ale jesteśmy spokojni - rozpoczął rozmowę z radiem Anch'io Sport.

- Jestem z niego dumny (na temat jego syna, Giovanniego - dop. red.). To niełatwe tak mówić, zwłaszcza, że mogę być wkrótce jego trenerem. Poza faktem, że to mój syn, uwielbiam sposób w jaki gra, on żyje dla strzelania bramek i to jest coś, czego snajper potrzebuje. Jestem szczęśliwy w tej chwili w Atletico, nawet jeśli liga jest niesamowita, to nikt nie ma bezpiecznej przewagi w wyścigu po zwycięstwo. Jestem spokojny w Madrycie, wciąż mam jeden rok kontraktu i byłem szczery w kwestii prowadzenia Interu już wiele razy, nie mam nic więcej do dodania.

- Mam nadzieję, że zawsze zachowam tę samą energię, z którą zaczynałem 12 lat temu i będę kontynuował swoją filozofię. Klub zmienia twoją duszę i jeśli oglądasz drużyny, takie jak Juventus, Barcelona czy Inter, zobaczysz, że one mają osobowość jako zespoły, to nie jest coś, co może wnieść trener, to piłkarze to robią.

- Czy La Liga straciła na odejściu Cristiano Ronaldo? To jeden z najlepszych piłkarzy ostatnich lat, zawsze zostanie na szczycie. Musicie zapytać Real, czy bardzo im go brakuje. Patrząc na to jak pracuje Juventus, jego przyjście dodało drużynie znaczenia, sezon będzie dla nich świetny.

- Lazio zaliczyło dobre sezony w przeciągu ostatnich lat. Zarówno Lazio, jak i Inter, to dwie drużyny z którymi mam świetne wspomnienia i które będę wspierał.

Źródło: gianlucadimarzio.com