Nedved: Boli mnie odejście Marotty
Trwa medialna wymiana zdań na linii Pavel Nedved - Giuseppe Marotta. Czech postanowił ostatnio wytłumaczyć się ze swoich słów w kierunku nowego CEO Interu Mediolan.
- Moje słowa, mogły zostać odebrane jako atak na Marottę. Był dla nas wielkim nauczycielem. Poczułem się zwyczajnie trochę zraniony jego odejściem do Interu naszego odwiecznego rywala. To mnie trochę boli, to wszystko.
O kilka zdań komentarza pokusił się również Beppe Marotta:
- Obecnie jestem pracownikiem Interu, nie jest to łatwe zadanie po tylu latach spędzonych w Juve. Pavel i ja jesteśmy teraz piłkarskimi wrogami, ale życie toczy się dalej. Teraz do moich obowiązków należy odrodzenie zespołu, który od lat nie był na szczycie.
Źródło: football-italia.net
inter00
18 grudnia 2018 | 08:37
Ajj piecze dupa
drakan83
18 grudnia 2018 | 08:40
Sami go wyrzucili i jeszcze płaczą, ze poszedł nie tam, gdzie by chcieli XD
cipcior
18 grudnia 2018 | 09:31
Ja rozumiem, że trzeba napisać coś aby eskalować nienawiść do juve ale po pierwsze - sami go wywalili a po drugie - żadne poważne źródło nie potwierdza tych słów Nedveda. Nie od dzisiaj wiadomo, że Marotta i Nedved nigdy za sobą nie przepadali, czytałem o tym dawno mimo, że obaj temu zaprzeczali. Szczerze powiedziawszy wątpię aby piekła ich dupa tym bardziej, że wywalając go liczyli się z tym. Jeżeli szukasz nowej pracy to wiadomo, że idziesz tam gdzie dobrze zapłacą i nie obchodzi cie to co poprzedni pracodawca o tym myśli. Nie próbujmy się dowartościowywać bo to kiepski sposób. Oby u nas choć połowę tego zrobił co w Juve choć i tam miał sporo wtop transferowych, oni jego straty nie odczują.
Reklama