Boys-San - Historia włoskich ultrasów

3 stycznia 2019 | 20:51 Redaktor: Michał Salamucha Kategoria:Publicystyka4 min. czytania

Strefa kibicowska Interu jest jedną z najstarszych i najbardziej rozwiniętych na całym Półwyspie Apenińskim. Choć nie wszyscy popierają fanatyzm na stadionach, ultrasi Nerazzurrich mimo długiej historii i wielu nieprzyjemnych sytuacji mają się bardzo dobrze. W tekście skupimy się na największej i najdłużej działającej grupie ultrasów Interu – Boys-San.

Początki kibicowania w Mediolanie
Jeszcze przed erą ultrasów podziały między kibicami Interu oraz Milanu były bardzo widoczne. Uważano wówczas, że na mecze Interu mogli chodzić tylko  ludzie zamożni. Inaczej sytuacja wyglądała po stronie Milanu, gdzie kibice byli reprezentowani przez prostych ludzi. Przez to narodziły się pierwsze zgrzyty między kibicami obydwu drużyn. Nerazzurri nazywali swoich kuzynów z czerwono-czarnej strony Mediolanu casciavìt (w dialekcie mediolańskim znaczy to wkrętaki), co odnosiło się do robotniczej przynależności kibiców Milanu. Rossoneri natomiast odpowiadali na to krótko krzycząc baùscia (z dialektu mediolańskiego oznacza to ludzi zadufanych w sobie, bufonów, samochwałów). Odnosiło się to do ówczesnego stereotypowego kibica Interu, który był reprezentowany przez wyższe klasy społeczne. 

Założenie grupy
Zorganizowane grupy kibicowskie Interu narodziły się w latach 60, w czasach między innymi Helenio Herrery. Organizacja Boys-San pod względem aktywności ustępuje miejsca tylko ultrasom Milanu z La Fossa dei Leoni (z włoskiego Jaskinia lwów). Boys-San została założona w 1969 roku przez rozpad Inter Club Fossati, którego prezesem był Carlo Cerquetti, znany także jako Boy. Swój pseudonim zawdzięcza bohaterowi komiksów publikowanych w ówczesnych czasach w gazetach poświęconych Interowi. Dokładną datą założenia Boys-San jest 26 stycznia 1969, kiedy to po powrocie z meczu wyjazdowego w Bologni część członków fanklubu Inter Club Fossati nie popierała decyzji podejmowanych przez prezesa i zdecydowali się stworzyć autonomiczną grupę. Na początku nazywali się 11 assi, Boys – le furie nerazzurre ( 11 asów, Boys – czarno-niebieskie furie). Pierwsze transparenty na meczach wywiesili już w 1970 roku podczas meczu z Romą. Lata 70 przyniosły pierwsze w historii starcia pomiędzy ultrasami innych drużyn. Najbardziej brutalne były te z fanatykami Juve, Sampdorii, Atalanty oraz oczywiście Milanu.

Rozkwit organizacji
Lata 80 były dla ultrasów we Włoszech kluczowe. W 1981 grupa fanatyków z obozu Nerazzurrich zmieniła ostatecznie nazwę swojej organizacji na Boys-San, której używa się aż do dziś. Pełna nazwa ugrupowania to Boys-Squadre d'Azione Nerazzurre. Zaciągnęli ją od Squadre d'Azione utworzonych na początku XX wieku . Ich celem było tłumienie w zarodku wszystkich przeciwników politycznych, a później stały się swego rodzaju narzędziem rządów Mussolinego. W latach 80 bójki na stadionach były dalej bardzo rozpowszechnione, jednak wiele zmieniło się podczas mundialu w 1982. Reprezentacja Włoch sięgnęła wtedy po puchar świata, a ultrasi zawarli po tym historycznym wydarzeniu pakt o nieagresji. Włoski fanatyzm wyewoluował wówczas w coś jeszcze bardziej zorganizowanego. Ultrasi zamiast na kolejnych potyczkach z przeciwnikami zaczęli skupiać się na pierwszych choreografiach i oprawach. W połowie lat 80 na stadionach zaczęły się pojawiać wielkie oprawy, które przetrwały aż do dziś. Pierwsza oprawa Boys-San powstała w 1985 roku.

Rywalizacje oraz zgody
Ultrasi Interu jako jedna z najstarszych zorganizowanych grup kibicowskich w swojej historii doświadczyła wielu zgód oraz rywalizacji z innymi fanatykami. O najważniejszych z nich pisaliśmy tutaj, jednak nie są to wszystkie znane stosunki z innymi ugrupowaniami. W 2013 roku została oficjalnie uznana zgoda z ultrasami Nicei, którzy byli obecni na Curvie Nord między innymi na ostatnim meczu z Napoli. Ważnym gemellaggio jest również to zawarte między kibicami Liverpoolu, którzy zostali wpuszczeni na trybunę Interu w 2010 roku podczas meczu z Tottenhamem w lidze mistrzów.  

Boys-San to z pewnością najstarsza oraz najlepiej zorgnizowana grupa ultrasów w historii Interu, ale nie byli oni jedyni. Przez lata na trybunach San Siro zasiadali także członkowie między innymi Ultras 1975, Boys San sezione Roma 1980, Viking 1984, Irriducibili 1988, czy Milano Nerazzurra 1977. Od 2007 roku wszystkie grupy ultrasów Interu zjednoczyły się w jedną Direttivo Curva Nord Milano 1969. Podczas meczów domowych każda obecnie “podgrupa” np. Irriducibili 1988 może rozstawiać swoje własne transparenty, ale podczas wyjazdów wszyscy kibice stają za jednolitymi napisami C.N. '69. Do ciekawostek można dołożyć fakt, że od 2000 roku jest wydawana gazeta poświęcona Curvie Nord pod tytułem L'Urlo della Nord.

Historia rywalizacji ultrasów zostanie szerzej opisana w kolejnym artykule.

Źródło: inf. własna

kibice 

Polecane newsy

Komentarze: 6

aspirynaA

aspirynaA

3 stycznia 2019 | 23:46

good job

winiarro

winiarro

4 stycznia 2019 | 09:55

Super tekst, dzięki Michał! Kawał dobrej roboty.

wróbel1908

wróbel1908

4 stycznia 2019 | 10:54

Dobra robota

Sebastian Miakinik

Sebastian Miakinik

4 stycznia 2019 | 20:41

Takie teksty są bezcenne, bo aż czuć od środka, co się dzieje wokół klubu. Dzięki

Wiktor

Wiktor

5 stycznia 2019 | 09:48

Ciekawy tekst

Poseidon

Poseidon

5 stycznia 2019 | 15:08

Czekam na kolejną część.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich