Spalletti: Cel? Trzy punkty

W Suning Traning Center odbyła się przedmeczowa konferencja z udziałem Luciano Spallettiego. Trener Interu mówił między innymi o nowej inicjatywie Interu - "BUU", przyszłym rywalu, dyspozycji swoich zawodników i celach na druga rundę Serie A.

Pierwsze pytania dotyczyły kampanii "BUU", która dzisiaj pojawiła się we wszystkich social mediach Interu. Uzupełniając - akcja ma charakter międzynarodowy. Dotyczy wydarzeń rasistowskich, które występują na stadionach. "Napisz, nie mów", czyli nie bucz, napisz "BUU", co w rozwinięciu oznacza Brothers Universally United. Zmiana negatywnych emocji na pozytywne. - To sposób, w jaki klub przekształcił brzydki epizod w wielką szansę, definitywnie dystansując się od tych, którzy wprowadzają takie negatywne zachowania na stadionie. Interiści zawsze byli Brothers of the World, a komunikat wprowadzony dziś przez klub nawiązuje dokładnie do tej formy - wyjaśnił szkoleniowiec. - Tysiące dzieci, które jutro będą obecne na stadionie (dziesięć tysięcy przyp. red.), może pomóc w rozpowszechnianiu pozytywnego przesłania, bo to one są przyszłością naszego sportu. Mam nadzieję, że każdy klub piłkarski dołączy do naszego przesłania, ponieważ wszyscy chcemy wyprzeć rasizm - dodał.

Następnie trener mówił o kwestiach piłkarskich. Przed Interem pierwszy mecz Serie A w tym roku. Na początek zmierzą się z Sassuolo. - Chcę pochwalić władze Sassuolo za wspaniałą pracę, którą włożyli w ciągu ostatnich kilku lat w ten klub. Grają dobrą piłkę i są przekonani o swoich piłkarskich przekonaniach. Gratuluję De Zerbi - ocenił Spalletti. - Zaczniemy rundę rewanżową w oparciu o naszą codzienną pracę. Chcemy pokazać nasz styl ataku przeciwko każdemu, nawet jeśli w ostatnich kilku meczach nie byliśmy w najlepszej formie. Musimy być bardziej konsekwentni, by zapewnić, że jesteśmy typem zespołu, który mamy na myśli. W tym sensie zwycięstwo nad Benevento pokazało, że rośniemy, ponieważ to był mecz, którego moglibyśmy nie docenić. Naszym celem na mecz z Sassuolo jest zdobycie wszystkich trzech punktów - stwierdził.

Jak wspomniał trener, mecz z Sassuolo rozpocznie rundę rewanżową. Spalletti powiedział kilka słów o oczekiwaniach na drugą część sezonu. - Nie wiem, ile punktów zdobędziemy w drugiej połowie sezonu, ale nie wolno nam stawiać żadnych ograniczeń. Jesteśmy Interem, mamy silne ambicje i chcemy osiągnąć to, co najlepsze. Chcemy zdobywać tytuły, zbyt długo tak prestiżowy klub jak Inter, nie zdobył choćby wicemistrzostwa. Nie będzie to łatwe, ponieważ mamy wielu silnych przeciwników - skomentował trener.

Nie zabrakło także pytań o piłkarzy. - De Vrij? jest świetnym profesjonalistą i najlepszym graczem. Jak dotąd zrobił to, czego od niego oczekiwaliśmy. Ma świetną jakość, technikę i wie, jak się bronić. Ma też charakter i siłę fizyczną. Klub dobrze zrobił, by podpisać z nim kontrakt. Keita? Szkoda, że doznał urazu. Cieszył się dobrym okresem. Nasza drużyna może przezwyciężyć każdą nieobecność. Nainggolan? Wraca do swojej najlepszej formy. By mógł zrobić różnicę, musi fizycznie być najlepszy, jak tylko potrafi. Jest mu przykro, że nie był najlepszy w ostatnim czasie, ale powraca do tego, czego wszyscy oczekujemy od niego, a on to zademonstruje od teraz do końca sezonu - ocenił Spalletti.

Na koniec szkoleniowiec wypowiedział się na temat plotek i zamieszania, jakie media robią wokół zawodników Interu. - W naszym klubie nie ma absolutnie zamieszania. Jesteśmy w środku zimowego okna transferowego, więc akceptujemy wszystkie nazwiska i spekulacje, które pojawiają się po naszej stronie. W mediach społecznościowych internauci muszą mieć świadomość, że wiadomości są otwarte i czytane przez wszystkich. Pod tym względem wiadomość Ranocchii z mijającego tygodnia była fantastyczna. Wykazał, że troszczy się o drobro Interu bardziej niż o siebie samego - zakończył trener.

Źródło: inter.it