Spalletti: Mecz był wyrównany
Po przegranym meczu z Lazio w konferencji wziął udział Luciano Spalletti. Oto co miał do powiedzenia trener Interu.
- Nainggolan? Zaszliśmy bez niego aż tutaj, więc mamy inne rozwiązania. Będziemy się mu przyglądać i przeanalizujemy jego kondycję na następnym treningu. Jestem przekonany, że jeszcze w tym sezonie pokaże swoją wartość. Porażka nas boli, musimy wszystko uporządkować. W drugiej połowie zespół grał lepiej i stworzył sobie kilka groźnych okazji. Jest nam przykro, ale nie wszystko było złe. Czasami udaje nam się robić rzeczy niewiarygodne, a później gubimy się w banałach. Po takich meczach zawodnicy zawsze reagują. Chcą grać od razu w kolejnym meczu i widać to na treningu. Po tym wszystko idzie źle i grasz na niższym poziomie niż zwykle.
Mecz był wyrównany. Obie drużyny miały swoje okazje, nie wiem czy można było zrobić coś więcej. Zawodnicy w szatni siedzieli z głowami skierowanymi w dół, widać było, że włożyli w ten mecz wszystko. Nie mogę mieć do nich pretensji. Cedric? Ma silną zarówno lewą jak i prawą nogę. Jest gotowy, by grać w obronie i ataku. Nie ma jednak cech skrzydłowego.
Perisić? Mercato się już zakończyło i musi być jasne kto ma jakie obowiązki jako profesjonalista. Nie wiem czy było odpowiednie, aby wszyscy się dowiedzieli, że chce odejść. Na ten moment trenuje i kiedy będzie gotowy psychicznie, to zagra – powiedział trener Interu.
Źródło: fcinter1908.it
nwk
1 lutego 2019 | 02:38
https://m.youtube.com/watch?v=0oBx7Jg4m-o
wróbel1908
1 lutego 2019 | 05:27
"Zawodnicy w szatni siedzieli z głowami skierowanymi w dół, widać było, że włożyli w ten mecz wszystko. Nie mogę mieć do nich pretensji." przecież oni zagrali jak drużyna z Serie B panie Spalletti Pan chyba się gdzieś w tym chaosie pogubił
Aneta Dorotkiewicz
1 lutego 2019 | 07:11
Ta gadka mnie juz nie przekupisz.
inter00
1 lutego 2019 | 08:14
Szczarze to nie rozumiem hejtu na Radje że nie strzelił karnego. Widać było że był zestresowany i po prostu chciał uderzyć mocno żeby trafić.
Wisnia_pl
1 lutego 2019 | 08:25
Skończ pi.....ić i w końcu zrób coś. Drużyna wyglądała jak banda obcych sobie ludzi. Nasza strategia to wrzutki do porzygu i nic więcej.
Endi666
1 lutego 2019 | 08:53
Z siebie wszystko dali Handa z Candrevą. Tyle, że Samir to bramkarz, a Antkowi brakuje argumentów piłkarskich
maestro84
1 lutego 2019 | 10:31
"Mecz był wyrównany" czyli wszystko jest w porządku, grajmy tak dalej.
wróbel1908
1 lutego 2019 | 10:34
"Nie wiem czy było odpowiednie, aby wszyscy się dowiedzieli, że chce odejść" to chyba zarzut do Marotty że upublicznił fochy Perisica i to chyba nie był dobry ruch takie rzeczy powinno się załatwiać za zamkniętymi drzwiami, swoją drogą ciekawe czy w Juve też tak robił
Maciej Pawul
1 lutego 2019 | 11:00
Marotta odpowiedział tylko na to, co wszyscy wiedzieli z gazet, to nie kamyk do jego ogródka.
Lambert
1 lutego 2019 | 11:16
Ninja ma ile? Trzydziestkę? A psychikę musi mieć mocną jak mało kto przez tyle hejtu ze świata, więc ten karny powinien być dla niego pestką
Van Dall
1 lutego 2019 | 12:46
@inter00 tak jak Radja karne może strzelać zestresowany i niepewny swoich umiejętności młokos. Kiedy w środek i na pałę wali piłkarz klasy Nainggolana, to rozsądek każe mi się zastanowić czy jemu w ogóle na bramce zależało, czy zepsuł to celowo. Po ostatnich wydarzeniach i po wczorajszym meczu wolałbym, żeby koleś już u nas murawy nie powąchał.
ksiazewi
1 lutego 2019 | 16:39
@Maciej Pawul - nie zgadzam się z tym co napisałeś. Akurat w tej kwestii Spaletti ma rację. Prasa może sobie pisać co chce, ale klub może wszystko zdementować. Sutuacja z Vecino jest tego świetnym przykładem. Jak Marotta otworzył buzię, to zamknął wszelkie możliwości. Dla mnie spory błąd jak na tej klasy fachowca.
Hagaen
2 lutego 2019 | 07:34
Przestańcie winić Marottę, jego wypowiedź pojawiła się o wiele później, po kosmicznych ofertach z Arsenalu, wg mnie była w dobrym tonie, bo uswiadamiała, że Chorwat za drobne nie odejdzie. To sam piłkarz mówił w wywiadach, że robi łaskę.
Reklama