Vecino: Nie możesz zdradzić fanów
Mattias Vecino rozmawiał z dziennikarzami o tym, jak wspaniałym klubem jest Inter. Przy okazji mogliśmy się dowiedzieć sporo na temat jego życia, wyjątkowych chwil i ulubionych posiłków.
- To marzenie, przywilej i wyjątkowa możliwość. Zakładanie koszulki Interu w niedzielę to emocje, które trudno opisać. Zakładasz swoją historię, swoją tradycję. Wiesz, że nie możesz zdradzić niesamowitych fanów.
- Pamiętam, kiedy pierwszy raz wyszedłem na San Siro, to był mój debiut we Włoszech, Inter naprzeciw Fiorentinie. Szybko zrozumiałem, że staję naprzeciw imponującego, unikatowego i gorącego klubu.
- Innym wielkim przeżyciem było strzelenie pierwszej bramki w profesjonalnym futbolu, to było w debiucie dla drużyny Central Espanol w Urugwaju.
- Tata zabrał mnie na mecz Liverpoolu, nie tego angielskiego, ale tego z mojego kraju. Mecz zakończył się bezbramkowo, ale poczułem coś wtedy. Czułem, że chcę zostać profesjonalnym piłkarzem - odparł, zapytany o swój pierwszy pobyt na stadionie.
- Opuściłem dom w wieku 21 lat, żeby przenieść się do Włoch. Miałem szczęście, że trafiłem tu z dziewczyną, ona bardzo pomogła mi w najtrudniejszych chwilach.
- Kocham włoskich kuzynów, makarony są wyśmienite, ale moim ulubionym daniem jest arancini. Wiem, że to specjał sycylijski, ale był taki facet z zespołu, który mi je pokazał. Nie umiem ich ugotować, ale nie mogę się oprzeć, kiedy stoją przede mną.
Źródło: sempreinter.com
inter00
3 lutego 2019 | 15:35
Ma moją sympatię od kiedy tu przyszedł a przez takie wywiady zastanawiam się czy to że chce odejść nie jest zwykłym pieprzeniem ze steony prasy
szpula
3 lutego 2019 | 15:38
albo pieprzeniem ze strony prasy, albo widzi co się dzieje w klubie z którym jest emocjonalnie związany i nie jest w stanie tego znieść i woli odejść, takie rzeczy często się dzieją w zawodowej piłce
wróbel1908
3 lutego 2019 | 15:39
Takie gadanie może również być zwykłym pieprzeniem pod publiczke
Darkos
3 lutego 2019 | 17:19
Wszyscy pierdzielą jaki to zaszczyt zakładać koszulkę i grać w takim klubie, a potem wychodzą na boisko i wstyd na nich patrzeć!
superofca
7 lutego 2019 | 03:08
Vecino jest kontrowersyjny, potrafi spieprzyć mecz, a za tydzień uratować dupcie kolegom. Mam nadzieję, że już tylko będzie grał lepiej, na razie to trochę taki nasz Mączyński - irytuje ale bez niego jest bardzo źle.
Reklama