Perisić przerywa milczenia
Wydaje się, że kryzys na linii Ivan Perisić - Inter Mediolan został zażegnany. Chorwacki skrzydłowy powrócił do wyjściowej jedenastki swojego zespołu, a wcześniej postanowił przerwać ciszę medialną za pośrednictwem Instagrama.
Piłkarz obchodził wczoraj 30-te urodziny, a jego wpis był swego rodzaju odpowiedzią na liczne wiadomości od fanów Nerazzurrich:
- Mówią, że życie po trzydziestce, jest jak wejście w złoty wiek. Wchodzę w ten etap mojego życia bez zbędnego pieprzenia.
- Z poważniejszego powodu, serdecznie dziękuję za wszystkie pozytywne życzenia urodzinowe. Dziękuję za pochwały, lecz dziękuję też za krytykę. Oba są dla mnie paliwem.
Źródło: Instagram
inter00
3 lutego 2019 | 17:27
Jak już gra to niech chociaż gra na tyle dobrze, że w lato nie będzie problemu z jego sprzedażą
Darkos
3 lutego 2019 | 17:49
może zrozumiał ze jak gra gówniano to nikt go nie kupi :P
Van Dall
3 lutego 2019 | 18:13
Ivan jest wyraźnie sfrustrowany sytuacją. Wie, że nie zostało mu wiele lat gry na poziomie. Chciał odejść i grać o coś w lepszym klubie. Przed sezonem prawdopodobnie obiecano mu gruszki na wierzbie - wzmocnienia i walkę o trofea. Tymczasem okazało się, że gra nie idzie, nowa gwiazda zamiast na boisku bryluje w nocnych klubach, trener nie ogarnia, a klub robi dobrą minę do złej gry. Icardi siedzi cicho, bo ma jeszcze czas, ale Perisić już nie wytrzymuje. Ja się jakoś bardzo nie dziwię...
Reklama