Piłkarze po meczu z Bologną
Rozczarowanie i bezradność była wypisana w pomeczowych słowach piłkarzy. Nerazzurri jednogłośnie uznali, że problemy Interu mają podłoże psychologiczne.
Henrique Dalbert:
- Jesteśmy rozczarowani. Dziś straciliśmy bramkę, której nie powinniśmy byli stracić. Zmarnowaliśmy także własne szanse. Trudno powiedzieć, co jest nie tak. Jako zawodnicy ciężko pracujemy każdego dnia i dzisiaj staraliśmy się wygrać. Piłka jednak wyglądała tak, jakby nie chciała wpaść do bramki. Futbol czasami taki jest. Kiedy wszystko idzie źle, trze po prostu dalej pracować, nawet jeśli wyniki wskazują inaczej. Jedyne, co musimy zrobić, to wrócić do zwycięstw. Aspekt mentalny jest ważny, ale jesteśmy profesjonalistami i wiemy, że te "zaklęcia" mogą się zdarzyć. Musimy wrócić na właściwe tory.
Andrea Ranocchia:
- Sytuacja jest podobna do tej, która miała miejsce w zeszłym roku. Jednak w tym sezonie nie możemy czekać do ostatniej kolejki. W tej chwili mamy lepszą pozycję w lidze, jesteśmy w dobrych rękach i mamy silne nogi. Musimy pracować nad aspektem psychologicznym naszej gry. Myślę, że to jest główny punkt, na którym należy się skupić. Mamy silnych piłkarzy, którzy wiedzą jak grać w piłkę nożną. Technicznie jesteśmy mocni. Kwestie psychologiczne musimy zmienić tak szybko, jak to możliwe. Potrzebujemy stabilizacji, bez względu na to, czy prowadzimy, czy przegrywamy. Nie możemy już sobie pozwolić na te nieszczęścia.
- Kiedy trener mnie wprowadza, zawsze staram się dać z siebie wszystko, a kibice prawdopodobnie to widzą.
Źródło: inter.it
maestro84
3 lutego 2019 | 22:29
Nie sądziłem, że kiedykolwiek to powiem, ale podoba mi się wypowiedź Ranocchi.
Aneta Dorotkiewicz
3 lutego 2019 | 22:40
Andrea to w ogole kumaty gosc. Nawet na boisku dzisiaj zrobil wiecej przez kilkanascie minut, niz niektorzy jego koledzy przez caly mecz xD Az dziwne :P
nwk
3 lutego 2019 | 23:35
Andrzej dojrzał. Może nawet babolić, ale ma rozum i godność człowieka.
hawk247
4 lutego 2019 | 01:41
Dalbert nie był zły dzisiaj, mam nadzieję, że jak już wszystko wróci do normy będzie grał na wysokim poziomie
Morfo
4 lutego 2019 | 08:44
Oddac opaskę kapitańską Zabie to może telepnie trochę szatnią a nie każdy sobie rzepke skrobie
Darkos
4 lutego 2019 | 18:07
Andrzej - jak ty mi teraz zaimponowałeś... Na trenera go!
Reklama