Bergomi: Bycie kapitanem to coś więcej
Kto jak kto, ale Beppe Bergomi doskonale zna ciężar opaski kapitańskiej Interu Mediolan i związanych z nią obowiązków. Legendarny defensor pochwalił swój dawny klub za odwagę i zasugerował, że Mauro Icardi powinien przeprosić kolegów z drużyny, aby znaleźć wyjście z obecnej sytuacji.
- Bycie kapitanem nie oznacza wyprowadzenia drużyny na boisko i wymianę proporczyków. To raczej codzienne dawanie przykładu na boisku i poza nim, dostrzeganie małych rzeczy, które na końcu stanowią różnicę. Musisz pokazywać swoją twarz w dobrych i tych gorszych momentach.
- Inter wykonał bardzo mocny gest, ale zgadzam się ze słowami Spallettiego. Trudno podejmować takie decyzje, ale konieczne było wysłanie sygnału, aby chronić klub i drużynę. W skrócie, to jak ojciec, który musi ukarać swoje dziecko. Robi to dla jego dobra, aby zrozumiało swój błąd i mogło się rozwijać.
- Interowi często zarzucano bycie zbyt miłym, lecz teraz podjęli odważną decyzję, dzięki czemu wszyscy zrozumieli, że dobro klubu i zespołu jest najważniejsze. I tak właśnie jest. Popełnianie błędów jest ludzką rzeczą, ale musisz pokazać swoją twarz i przeprosić. Niełatwo jest stanąć przed całą szatnią, a to właśnie czeka Mauro. Jeżeli pojawi się między nimi czyste powietrze, nikt nie będzie już czuł urazy.
Źródło: La Gazzetta dello Sport
superofca
15 lutego 2019 | 23:49
Fajnie to powiedział, bez jakiegoś poniżania Mauro.
Hagaen
16 lutego 2019 | 07:27
Ok, super. Wszystko proste, tylko za co konkretnie miałby przeprosić? Za żonę, agentkę czy upublicznianie pewnych rzeczy?
wróbel1908
16 lutego 2019 | 11:04
Skoro Lautaro mógł przeprosić za swojego ojca to Mauro tym bardziej powinien to zrobić zwłaszcza że chodzi o jego żonę i agentke czyli osobę która reprezentuje jego interesy a jak się wypowiada w mediach to się wypowiada nie jako w jego imieniu (edycja 2019.02.16 11:05 / wróbel1908)
Reklama