Przepraszam...

28 lutego 2019 | 09:15 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Trudno wyczekiwać rozwiązania problemu na linii Icardi - Inter. Coraz głośniej mówi się o odejściu byłego kapitana, który w zaledwie kilka dni stracił to, na co pracował przez lata. Co będzie dalej?

Według Corriere dello Sport, Luciano Spalletti ma pełne poparcie szatni. Zawodnicy są zjednoczeni i jednomyślni. Chcą bronić trzeciego miejsca w tabeli Serie A, by dać kibicom trochę radości poprzez kwalifikację do Ligi Mistrzów. Można to określić jako pakt drużynowy. Można też stwierdzić, że atmosfera w ekipie Nerazzurrich znacznie się poprawiła. Przede wszystkim widać to na boisku. Wspólna radość po bramkach, poprawa gry, zrozumienie i zaangażowanie - tego brakowało w ostatnim czasie. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, zespół jest razem.

Można się jedynie domyślać, że wpływ na ostatnie problemy klubu z Mediolanu, miał bunt Mauro Icardiego. Napastnik najpierw kiepsko spisywał się na boisku, później odebrano mu opaskę kapitana, po czym Argentyńczyk zostawił drużynę z powodu zmyślonej (tak przynajmniej wskazują testy) kontuzji kolana. Może nie byłoby tak źle, gdyby nie występy telewizyjne Wandy Icardi. Żona Maurito obrażała piłkarzy, klub, płakała, zmyślała historie - jest po prostu zdolna do wszystkiego. Cała ta otoczka sprawiła, że wybitny piłkarz (bo tego nie można mu odebrać) stoczył się bardzo nisko. Postawa rodziny Icardich pozostawia niesmak i wręcz zniechęca do dalszej współpracy.

Trener, koledzy z drużyny, cały sztab - wszyscy stracili zaufanie do byłego kapitana. Prawdopodobnie byli oni świadomi wybuchu tykającej bomby, jaką był Icardi. Zastanawiające jest jedynie, dlaczego nie wraca do klubu, skoro jest dla niego tak ważny (przynajmniej tak niegdyś twierdził)? Dlaczego nie pomaga zespołowi w tym trudnym okresie, kiedy potrzebują zwycięstw? To właśnie wywołuje duże wątpliwości wśród kolegów, którzy kiedyś zawsze stawali po jego stronie. Co więcej, niektórzy piłkarze są w gorszej dyspozycji ale nie przyszłoby im nawet do głowy pozostawienie drużyny samej sobie.

Obecnie Icardi jest na krawędzi. Jedyne, czego klub od niego oczekuje, to odrobina pokory. Wystarczy zrobić krok do tyłu, przeprosić i wrócić do Nerazzurrich. Na ten moment jednak nic na to nie wskazuje. Argentyńczyk nie wypowiedział się na ten temat. Głos w sprawie zabierała jego agentka. Wanda robiła to jednak tak nieudolnie, że zamiast wyciszyć konflikt, pobudzała go jeszcze bardziej.

Jak potoczą się losy rodziny Icardich? Co zrobi były kapitan? Jak może wyglądać Inter bez Argentyńczyka? Odpowiedzi na te i więcej pytań mamy nadzieję poznać już niebawem.

Źródło: inf. własna + CDS

Polecane newsy

Komentarze: 10

SeaVent

SeaVent

28 lutego 2019 | 09:41

Końcówka tekstu zabrzmiała mi w głowie jak zdanie na końcu jakiegoś serialu...m ja miłość czy inne wolking deady :D btw tytuł bardzo podchwytliwy..myślałem że na serio przerosił. (edycja 2019.02.28 09:41 / SeaVent)

darren

darren

28 lutego 2019 | 10:26

Moim zdaniem wyląduje w Juventusie.

INTER_moje_zycie

INTER_moje_zycie

28 lutego 2019 | 11:09

co za clickbait :D a już myślałem że cud nastał ;)

Lambert

Lambert

28 lutego 2019 | 11:15

ważne by wymienić go za sowitą gotówkę

davi23

davi23

28 lutego 2019 | 11:27

Juve popieram, zamiana z Dybalą i będzie git

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

28 lutego 2019 | 11:38

Dybala? Podobno trochę przereklamowany

Aneta Dorotkiewicz

Aneta Dorotkiewicz

28 lutego 2019 | 11:59

Zapraszam na naszego fejsa i twittera :) Tam nieco rozbudowaliśmy puentę tego newsa :D A tytuł ma podkreślać, jak niewiele potrzeba do szczęścia ;)
PS: Dzięki, że czytacie! ♥

inter00

inter00

28 lutego 2019 | 14:56

Jak ma pogorszyć relacje to niech zostanie tam gdzie jest

miki6113

miki6113

28 lutego 2019 | 15:27

Mogę na pytanie już odpowiedzieć Anetko. :)
-Jak potoczą się losy rodziny Icardich? Gówno to fanów interesuje nie robi się takich rzeczy w trakcie sezonu gdy mówi się o piłce zawodowej.
-Co zrobi były kapitan? Kibicem interu jestem od 1998. Mogę powiedzieć mu jak nie chce tyle zarabiac co teraz bo wanda mu miesza w głowie. TO NIECH WYPIERDALA!!!!!
-Jak może wyglądać Inter bez Argentyńczyka? Powiem tak pan Giuseppe Marotta na pewno kogos nam sciagnie,narazie musimy grać lautaro. Tylko on został,Icardim trzeba zapomnieć.

Aneta Dorotkiewicz

Aneta Dorotkiewicz

28 lutego 2019 | 16:53

Dzięki Miki, wszystko już jasne :D piąteczka! :)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich