Mastrangelo: Awans do ligi mistrzów będzie cudem

3 marca 2019 | 00:12 Redaktor: Michał Salamucha Kategoria:Ogólna4 min. czytania

Po przegranym meczu z Cagliari ciekawej wypowiedzi udzielił znany nam Luca Mastrangelo. Włoski youtuber oraz prezenter telewizyjny w filmiku  skomentował grę Interu oraz ocenił jaka przyszłość czeka zespół Nerazzurrich.

- Żeby skomentować ten mecz możemy zacząć od Interu, którego pierwsza połowa była g*wniana, wstrętna, zawstydzająca. Przepraszam, ale po meczach Interu zbiłem już wszystkie talerze jakie miałem w domu i zostały mi tylko filiżanki. Wracając do meczu najpierw muszę wspomnieć tylko o Bantim. W meczu z Fiorentiną trafił nam się Abisso, teraz on. Cigarini powinien był wylecieć z boiska. Ponadto pierwszy gol dla Cagliari padł po wolnym, którego być nie powinno. Nie będę jednak zrzucał winy na arbitra. Możemy także wspomnieć o tym, który powinien być, ale go nie ma, bo nie chce. Mógłby wreszcie nam pomóc! Nadszedł decydujący moment sezonu, a jego nie ma i musimy grać Ranocchią w ataku przez ostatnie pięć minut. Zdajecie sobie z tego sprawę? Inter jest zmuszony grać Ranocchią w ataku z nadzieją, że po jakimś wrzuceniu piłki uda mu się trafić do bramki. Dlaczego? Bo nasz najlepszy piłkarz zdecydował się zrezygnować z walki.

Przejdźmy dalej. Od początku sezonu powtarzam, że Brozović gra sam. Brozović nie daje już rady, NIE DAJE JUŻ RADY. Vecino jest fatalny, Gagliardini jest fatalny, Joao Mario jest fatalny. Brozović ciągnął ten wóz do tej pory, ale zdarzy mu się zagrać słabszy mecz jak dziś i wtedy środek pomocy Interu jest martwy. Spalletti mam dla ciebie radę. Asamoah na początku kariery grał jako mezzala. Z racji, że za każdym razem jak ustawiasz go na lewej obronie gra jak g*wno, postaw go na środku, nie będzie gorszy od Vecino lub żółwia Valero. Vecino to trudny przypadek, zdarzy mu się że strzeli gola, ale on zawsze gra fatalnie. Albo gra fatalnie i strzela gola albo gra fatalnie i nie strzela gola.

Pomówmy o D’Ambrosio. Czy to jest w ogóle piłkarz? Ciągle słyszę, że on ciężko pracuje i się stara, ale to nie jest piłkarz dla Interu, to średniak. Słuchajcie mnie, jesteśmy zanurzeni po uszy w g*wnie. Na początku sezonu nie wyobrażałem sobie, że znajdziemy się w takiej sytuacji. Jeśli Inter zakwalifikuje się do ligi mistrzów w tym sezonie, to będzie jeszcze większy cud niż rok temu. Dlaczego? W poprzednim sezonie Inter wszedł do ligi mistrzów w ostatnich 10 minutach sezonu, ale nie miał takich problemów jak teraz. Nie grali w pucharach, więc skupiali się tylko na lidze oraz, co najważniejsze, miał swoich dwóch najlepszych piłkarzy w formie, którzy ciągnęli zespół za uszy. Teraz mamy ligę europejską oraz naszych dwóch najlepszych piłkarzy, którzy w tych rozgrywkach jeszcze ani razu nie współpracowali ze sobą. Perisić był żałosny aż do stycznia, a Icardi nie gra. Ponadto dwa największe wzmocnienia Interu, o których każdy z nas gadał w samych superlatywach nie spełniają wymagań. Nainggolan do grudnia można powiedzieć, że go po prostu z nami nie było, a Keita jest wiecznie połamany. Wy mi powiedzcie, czy w tym sezonie awans do ligi mistrzów będzie łatwiejszy niż rok temu.

Muszę też poruszyć temat naszego zarządu. Ausilio, ja rozumiem, że FFP może cię blokować, ale każdy wie, że nasz środek pola jest żałosny. Wypożycz jakiegokolwiek pomocnika, ściągnij kogoś za darmo. Nie trzeba być geniuszem, żeby zrozumieć, że Brozović sam w środku NIE DAJE JUŻ RADY. Jak dotrwamy do końca sezonu, jeśli Brozović chociażby się przeziębi? Co zrobimy? Będziemy grać Vecino i Borja Valero? AUSILIO OBUDŹ SIĘ WRESZCIE. Nawet w grudniu nie wyobrażałem sobie, że Inter będzie w tak katastrofalnej sytuacji. Najlepszy piłkarz nie chce grać, szatnia jest podzielona, zarząd który w styczniu nie zrobił nic, by zaradzić tej sytuacji. Chcę wiedzieć jak dotrwamy do końca sezonu… A kto na tym najbardziej cierpi? My kibice. To my wysłuchujemy żartów i wyzwisk na nasz temat – powiedział Luca.      

Poniżej możecie obejrzeć filmik.

Źródło: youtube

Polecane newsy

Komentarze: 17

Spaletti-nowy Mourin

Spaletti-nowy Mourin

3 marca 2019 | 00:26

"Vecino to trudny przypadek, zdarzy mu się że strzeli gola, ale on zawsze gra fatalnie. Albo gra fatalnie i strzela gola albo gra fatalnie i nie strzela gola." - xD

Maradon.

Maradon.

3 marca 2019 | 00:46

W samo sedno, a każdy wie że Brozovic do swiatowego topu nie należy. Na jakim poziomie jest nasza pomoc? Wystarczy dobrze przeszkadzać Perisiciowi i Politano i mamy 0 szans na stworzenie sytuacji podramkowej. (edycja 2019.03.03 00:47 / Maradon.)

darren

darren

3 marca 2019 | 00:49

To, że brakowało nam pomocnika, było wiadome jeszcze przed rozpoczęciem sezonu, to bujaliśmy się do samego końca mercato z Modriciem. W styczniu też oleliśmy sprawę i nasz środek wygląda tak jak wygląda...

maestro84

maestro84

3 marca 2019 | 01:03

100/100 no wreszcie jakaś wypowiedź idealna, do której trudno się przyczepić choćby w najmniejszym stopniu. Czekam na głosy szeryfów, którzy mimo wszystko na siłę uważają, że wszystko jest cacy, a krytykowanie jest be.

Kiksu

Kiksu

3 marca 2019 | 07:01

Tak jak rok temu się fuksem udało w ostatnim meczu tak w tym się nie uda. Proste, na ch@@j dążyć temat :D

Piotrekfci

Piotrekfci

3 marca 2019 | 08:09

We wsYtkim zgoda poza jednym. W 2 części sezonu ciągnęli nas nie Icardi, nie Perisic a ci których olalismy ciepłym moczem czyli Rafinha i Cancelo. Teraz nie ma ani prawego ani lewego skrzydła a środek jak to Włoch powiedział GOWNI ANY do granic bólu. Jedyne po sezonie kogo zostawić to Brożka reszta do utylizacji

inter00

inter00

3 marca 2019 | 08:57

Wreszcie ktoś nie boi się powiedzieć o problemach na głos

Wiktor

Wiktor

3 marca 2019 | 10:12

W punkt. Dokładnie napisał to co myślę.

superofca

superofca

3 marca 2019 | 10:19

Banały sprzedaje koleś, Brozo taki wspaniały, a reszta to padlina. Ogólnie to się z nim zgadzam ale w konkretach to bardziej frustracja przez niego przemawia. Szczególnie temat bocznych obrońców mnie zadziwił, bo środkowi lepiej nie zagrali. I co? DeVrija i Skriniara też sprzedać? Trudno to zaakceptować ale ten mecz to była masakra, niech w klubie wyciągną wnioski.

wróbel1908

wróbel1908

3 marca 2019 | 11:40

Ciężko się z nim nie zgodzić. Z tym tekstem o Vecino to wygrał xD

Darkos

Darkos

3 marca 2019 | 11:46

Prawdę chłop w większości gada. Wystarczy tylko że Brozo i Lautaro dostają kartki i na mecz idziemy bez pomocy i bez ataku z obroną która sama sobie krzywdę robi. Jest źle.

Larry

Larry

3 marca 2019 | 11:56

W skokach narciarskich wiatr nie ma takiego znaczenia, jak tu :-)

Maciej Pawul

Maciej Pawul

3 marca 2019 | 12:08

Mówi to, co siedzi z tyłu głowy każdego trzeźwego kibica. Właśnie przegonił nas Milan, dobrze, że Lazio wpieprzyło Romie, bo już by dorównała do nas. Jest źle, meczy dużo, czasu mało. Zaczyna się najczarniejszy okres, a zespół wrócił mentalnie do styczniowego spadku formy. Chyba tylko powrót Keity jest dobrą wiadomością.

shakurspeare

shakurspeare

3 marca 2019 | 12:28

Co to ma być? Cale to jego gadanie jest tragiczne jak ta jego dziara na ramieniu.

R9_

R9_

3 marca 2019 | 13:00

Luca, PUNTO! AMICO MIO...

aspirynaA

aspirynaA

3 marca 2019 | 19:54

Genialne podsumowanie. Sama prawda

superofca

superofca

3 marca 2019 | 20:50

To teraz wszyscy będziemy się biczować? Ludzie ogarnijcie się, już w tym sezonie przegrywaliśmy w gorszym stylu z równie słabymi przeciwnikami. Zdarza się, patrzycie przez tabelę ligową, za 3 kolejki może być już po LM, a równie dobrze możemy być 4 pkt za Napoli. Icardi namieszał Wam w głowach. Trochę wiary, nie wiemy jak to się skończy.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich