Spalletti: Brakowało nam wszystkiego
15 marca 2019 | 08:10 Redaktor: 
Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna2 min. czytania
W czwartek Nerazzurri przegrali z Eintrachtem 0:1 i odpadli z Ligi Europy. - Brakowało nam wszystkiego - powiedział po meczu Luciano Spalletti.
- Wynik pierwszego meczu był poprawny. Musieliśmy spędzić wiele minut na boisku, by zrozumieć, kiedy nadszedł czas na siłę. Jeśli pozwalasz rywalowi na wysoką grę, ten zostawia za sobą miejsce. Po bramce straciliśmy porządek i równowagę. Nastąpiło zaburzenie na poziomie taktycznym. Odległości między formacjami zostały wydłużone, a oni zagrali skutecznie. Po bramce widać było nasze zdenerwowanie, dlatego wiele prób było indywidualnych.
- Skład? Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy. Na tym poziomie trzeba wiedzieć, jak wykorzystać różne rozwiązania.
- Tej nocy brakowało nam wszystkiego, ponieważ straciliśmy równowagę i pewność. Nie spodziewałem się takiego meczu z punktu widzenia postawy. Wydawało mi się, że zespół jest bardziej dojrzały, aby zmierzyć się z przeciwnikiem we właściwy sposób. Jestem trochę zaskoczony podjętymi decyzjami. Były źle podjęte wybory. Poza tym natychmiast zawiedliśmy przez napięcie, za bardzo się spięliśmy. Podejmując próbę wyrównania wyniku, uważa się, że należy odzyskać samą bramkę, zamiast dobrze wykonać swoją pracę, pomagając zespołowi osiągnąć cel. Stworzono wiele nieładu...
- Keita był pochopnym wyborem. To moja wina. Nie miał odpowiedniego poziomu, ponieważ długo nie grał. Przeciwnicy zostawiali miejsce, ale nie udało nam się zbudować czegoś konkretnego.
- W lidze znamy naszą ścieżkę. W przerwie reprezentacyjnej ocenimy, co się stało. Winę biorę na siebie. Zawsze stawiam się przed innymi.
- Jest wiele oczekiwań. Chcemy wrócić na zwycięskie tory, ale możliwości jest niewiele.
Źródło: fcinter1908.it
Adriano19f
15 marca 2019 | 08:28
Szanuje
Darkos
15 marca 2019 | 08:31
Wreszcie prawdę powiedział. Nic nie działało oprócz Handy.
kretos
15 marca 2019 | 08:37
Eintracht w drugiej połowie był tak słaby, zostawiali tyle miejsca w obronie, a my nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Wiem, że w optymalnym składzie poradzilibyśmy sobie z nimi spokojnie, ale nie może być tak, że kolejny raz sami sobie strzelamy bramke w decydującym meczu, a potem jesteśmy pod prądem, mamy pełne gacie i nie potrafimy nic zrobić. Takie drużyny jak Eintracht, czy PSV powinny się nas bać, a NIE my ich !!!!!
Ilfenomeno
15 marca 2019 | 08:38
Mówi jakby już wiedział, że może pakować walizki. Pewnie dlatego powiedział prawdę. Szacun za wprowadzenie młodych w trakcie meczu.
inter00
15 marca 2019 | 09:08
Wziął wszystko na klatę. Szanuje
Morfo
15 marca 2019 | 09:52
Bierze wszytko na siebie, jak prawdziwi ojciec tych naszych piłkarskich dzieci. Szkoda tylko ze nasi młodziki nie wniesli tyle co to ManU czy Arsenału. Chciałbym aby kolejnym trenerem byl Wenger, przynajmniej wypromował by jakiś szkielet drużyny z wychowanków.
Kevin
15 marca 2019 | 10:33
To chore, za wyniki bierze odpowiedzialność Spal a panienki na boisku są nietykalne. Odpowiedzialność zbiorowa, są wyniki jest kasa.
maestro84
15 marca 2019 | 10:38
No wreszcie Panie Spaletti nie udajesz, że wszystko było ok. Szacunek. Co do składu, to faktycznie nie bardzo był wybór. Kto oglądał mecz, to wie, że w drugiej połowie na pewno było znacznie więcej walki i zaangażowania. No i kosmiczny Handanovic. Zabrakło jakości i formy. Szkoda, ale jakoś łatwiej się z ta porażką pogodzić po takiej wypowiedzi.
Van Dall
15 marca 2019 | 10:52
Podaj się głupi klaunie do dymisji, to może przynajmniej awans do LM uratujemy!
Rizzo
15 marca 2019 | 13:01
Spall jest u nas od dwóch lat, byłem bardzo zadowolony z tego, że właśnie on przychodzi pamiętając jak grała jego Roma jeszcze za czasów Manciniego na naszej ławce. Srogo sie zawiodłem, nie wypracował żadnego stylu, oglądając Inter w tym sezonie krwawią oczy. Tymczasem wczoraj przyznaje sie do swojej niekompetencji, a ludzie go za to chwalą i szanują. Niepojęte
Nie mamy żadnego pomysłu na zdobywanie bramek, żadnego
Maciej Pawul
15 marca 2019 | 15:24
Zgadzam się z Ilfenomeno, łatwo wsiąść odpowiedzialność, kiedy twoje dni są policzone. Zhang chciał dowolnego pucharu w tym roku. Nie ma i nie będzie, więc Spaletti poleci, ale z końcem sezonu.
damianekk1985
15 marca 2019 | 18:55
Fakt nie bylo kim grać szkoda ale liga ważniejsza
Bolo1908
15 marca 2019 | 19:21
Jestem za zwolnieniem Spalletiego ale po sezonie bo teraz i tak to już nie ma sensu.Po części to jest mi Go po prostu szkoda bo Inter w obecnej sytuacji to nie jest łatwy klub do prowadzenia.Analizując wywiad można odnieść wrażenie że albo został poinformowany że zostanie zwolniony lub liczy się z takimi konsenkwencjami.
Van Dall
15 marca 2019 | 20:01
Po jaki wuj chcecie go trzymać do końca sezonu? Z kimś nowym na ławce moglibyśmy przynajmniej uratować czwarte miejsce i awans do LM, a z tym łachem przerżniemy wszystko, co jest do przerżnięcia i dopiero będziemy w czarnej d... pupie.
KawaOpole
16 marca 2019 | 01:44
Piszę na spokojnie jak opadły emocje.
Szkoda tego meczu
Szkoda ze ławka jest... tzn nie mamy ławki
Myślę ze przy tych problemach w szatni, okrojeniu skladu na Europę przez FFP kartkach i kontuzjach nawet Simeone, Mou tez by nie wiele zrobili.
Jak dogra sezon do końca, utrzyma miejsce dające awans do ligi mistrzów, i nie bedzie do wzięcia ktoś z trenerskiego TOP u a klub ma brac jakis eksperyment trenerskie to ja bym rozważał pozostawienie go na ławce,
A co mnie najbardziej przekonuje Lucek się rozwija, nie popełnia tych samych błędów, ma 12 zawodników do grania, wyrwali mu trzonowce ale nie płacze robi swoje, sory ale klub stawia go w tak g....... ej sytuacji ze masakra
superofca
16 marca 2019 | 08:10
Sry ale jak widać trzymanie Spalettiego do końca sezonu nie ma sensu. Nowy trener będzie miał 8-9 kolejek na sprawdzenie co jest niezbędne do przebudowy drużyny. Żal mi Łysego ale sam się w to wpierdolił, a chłopaków z Primavery mógł wprowadzać od początku sezonu. Nie robił tego dopóki nie postawili go przed ścianą.
Lucash
16 marca 2019 | 09:58
Jak się wpaja cały sezon do głowy, że nie można stracić bramki bo potem się wszystko psuje to tak jest. Powinien wbijać do głowy zawodnikom, że jeśli stracimy bramkę to się mamy nie przejmować bo i tak gramy dalej swoje i napewno odrobimy. Tylko, że ten trener nie wypracował przez 1,5 roku ani jednego schematu gry środkiem. To jak mamy grać swoje? Ok widać schematy gry na skrzydłach, tylko że żaden z naszych nie umie dosrodkowac - to czemu gramy skrzydłami? Nie pamiętam ile było meczy w tym sezonie, gdzie wygraliśmy tracąc bramkę jako pierwsi. Kojarzy ktoś ile takich spotkań? Tu trzeba gościa, który umie dobrać taktykę pod piłkarzy, a nie odwrotnie. Lucek weź się ty podaj do dymisji.
KawaOpole
16 marca 2019 | 10:54
To kogo wezmą na te ostatnie kolejki? Jest jakiś dobry trener? Ja jakos w Mou nie bardzo wierze, zas będą odprawy, odszkodowania, wezmą jakiś eksperyment i g.. o bedzie z tego
maestro84
16 marca 2019 | 11:06
Kto uważa, że przy innym trenerze taki Valero, Vecino, czy Candreva nagle stali by się piłkarzami, Perisic zostałby nagle natchnięty formą, Lautaro dostałby nogi Mbappe, Brozovic nagle stałby się liderem środa pola, a Asamoah błyszczałby rajdami, odbiorami i niezawodnością, a i jeszcze Icardi z małżonką przyszli by oddać pokłon i przeprosić... ten niech pierwszy rzuci kamień w Spalettiego.
Maciej Pawul
16 marca 2019 | 15:04
Może inny trener już by wolał Primaverę ogrywać, niż wpuścić na boisko Valero albo Candrevę, bo to strata zawodników zwyczajnie i grywamy ostatnio w 5-8 piłkarzy na murawie. Ale nie, ocenię go na koniec sezonu, ale jeśli straci jeszcze LM to będzie fatalna ocena.
Hagaen
16 marca 2019 | 15:59
Nie ma na co czekać z oceną trenera do końca sezonu, bo dla nas to aktualnie właśnie jest koniec sezonu. Wszystkie plany się p*******ą, wg mnie to koniec. Sama drużyna też go zwolniła, popatrzcie na wyniki.
Reklama