Gattuso: Inter nadal żyje

Gennaro Gattuso jest obecnie w zdecydowanie lepszym położeniu od Luciano Spallettiego. Szkoleniowiec Milanu zdaje sobie sprawę, że jego zespół uważany jest za zdecydowanego faworyta wieczornej rywalizacji, lecz nie traci głowy i tonuje nastroje dziennikarzy. 

- Każde derby mają swoją historię. Nie możemy myśleć o pierwszym spotkaniu, ponieważ jutro będzie zupełnie inaczej. Przez ostatnie pięć dni słyszałem tylko, że Inter jest już martwy i pogrzebany, ale ostatnia forma nie ma znaczenia podczas derbów. Musimy szanować rywali, używać naszych głów, okazywać serce, inteligencję i determinację.

- Zatłoczone San Siro musi być naszym dwunastym zawodnikiem, ale szanujemy Inter, który nadal ma w swoim składzie mistrzów i może sprawić nam spore problemy. Musimy uciec przed pressingiem rywali, ponieważ w październikowym meczu nie pozwolili nam oddychać i blokowali wszystkie podania. Jutro będzie podobnie, więc pragnę widzieć inną postawę i większą odwagę.

Na przedmeczowej konferencji, Gattuso został również zapytany o sprawę Mauro Icardiego:

- Nie mogę się wypowiadać, ponieważ nie znam tej sytuacji, ale mogę odpowiedzieć swoim pomysłem na piłkę nożną. Nawet najlepszy gracz świata musi szanować każdego członka piłkarskiej szatni. Kiedy tego szacunku brakuje, a mówię tutaj wyłącznie o mojej drużynie, staję się wtedy najbardziej złośliwym człowiekiem na świecie. Drużyny piłkarskie buduje się w szatniach, a szacunek ma fundamentalne znaczenie. Szatnia to świętość i lubię, kiedy ludzie rozmawiają twarzą w twarz.

Źródło: football-italia.net