Steven Zhang: To jest Inter!
Po wczorajszym meczu z Milanem wypowiedział się Prezydent Steven Zhang. Oto jego słowa:
- Przede wszystkim chciałbym pogratulować każdemu. Graliśmy w czwartek i byliśmy zmęczeni, ale naciskaliśmy od początku do końca. To pokazuje, że mentalność jest silna, mimo kondycji fizycznej.
- Derby to zawsze coś wyjątkowego, to był piękny mecz i mam nadzieję, że każdy dobrze się bawił. Piłka nożna jest właśnie taka i daje wiele pozytywnych emocji.
- Zawsze wierzymy do końca, zawsze musimy patrzeć w przyszłość. Musimy myśleć o kolejnych meczach. Uwielbiam dzisiejszą mentalność. Spallettiemu brakowało wielu piłkarzy od początku, ale każdy z tych co byli dał z siebie wszystko. To jest Inter, zawsze trzeba dawać z siebie maksimum.
Źródło: sempreinter
Kevin
18 marca 2019 | 09:57
Dla mnie to świadczy jakimi przegrywami są. Na 5 meczy wyjdzie im jeden i już wszystkim wydaje się, ze sa na poziomie farsy. Przerżnęli z klasa wszytsko co się dało. Teraz walczą o 4 miejsce. Ktoś ostatnio powiedział ze na mecze z topu nie jest trudno się zmobilizować, schody zaczynaja się ze slabiakami
szpula
18 marca 2019 | 12:08
Cóż Kevin zgadzam się z Tobą, szkoda tylko, że takimi minimalistami sa nasi kibice ale również przede wszystkim włodarze klubu.Jedna jaskółka wiosny nie czyni, zresztą jaka jaskółka, chłopaki wczoraj pokazali jaja,to fakt! ale to wszystko, finezji czy koronkowych akcji nie było a do tego straciliśmy dwie bramki! Mecz był efektowny z punktu widzenia kibica, oczywiscie, ale tak jak wczoraj zagrał Inter,tak gra lepsza połowa średniaków z mocniejszych lig....
Mnie martwi, ze nasi skąpi azjaci mogą stwierdzić, ze wystarcza wzmocnienia za kasę za Icara i "jakoś to będzie", i znowu jakoś to bedzie przez 9 lat... .
Tak czy siak za wczorajsze pokazanie cochones we wczorajszym meczu należy sie bezapelacyjnie szacun dla chłopaków!
Hagaen
18 marca 2019 | 19:14
Nie przesadzaj kolego, że są skąpi. FFP ostatni już czerwiec siedzi nam w księgach, ja się spodziewam ciekawych transferów. Co do tego, że w Interze na serio po fali beznadziejnej gry przychodzi dobry mecz i nagle wszyscy są ultra optymistycznie nastawieni to prawda. Wiem, że po wygranych derbach jest optymizm i radość, ale nie róbmy z tego bóg wie czego.
Van Dall
19 marca 2019 | 09:35
To nie jest Inter. To jest pojedynczy zryw, który kompletnie o niczym nie świadczy. To mógłby być Inter, gdybyśmy mieli trenera na poziomie i zarząd, który przynajmniej wykupuje zawodników, którzy udowodnili swoją wartość.
@Hagaen założysz się, że "ciekawe" transfery ograniczą się do tego, co uda się wyrwać ze sprzedaży Icardiego? (edycja 2019.03.19 09:36 / Van Dall)
Reklama