Marotta: Icardi to dobry chłopak
Trwa impas ws. Mauro Icardiego, a na horyzoncie nie widać żadnego wyjścia z tej tragikomicznej sytuacji. Piłkarz nadal utrzymuje, że ma problemy z kolanem, które uniemożliwiają mu powrót do gry, a klub publicznie akceptuje taką wersję wydarzeń. Czy Argentyńczyk ma jeszcze czego szukać w barwach Interu? Giuseppe Marotta jest przekonany, że tak.
Dyrektor generalny Interu spotkał się z dziennikarzami i kolejny raz odpowiadał na pytania dotyczące byłego kapitana zespołu:
- Mam nadzieję, że sytuacja ulegnie poprawie. Jesteśmy rodziną, a rodzice czasem muszą podejmować decyzje ws. swoich dzieci, lecz nie ma mowy o karach. Podejmuje się je, aby dzieci mogły rosnąć i stawać się lepszymi. Tak należy interpretować naszą decyzję. Mam nadzieję, że naprawimy ten rozłam, tak szybko, jak to tylko możliwe.
- Icardi do dobry chłopak, który wiele dał Interowi, a może dać jeszcze więcej. Obecnie boryka się z problemami kolana. Mamy nadzieję, że szybko się wyleczy i powróci do grupy po zakończeniu rehabilitacji.
Media są jednak zupełnie innego zdania i już szukają nowego pracodawcy dla Mauro Icardiego. Hiszpański AS jest przekonany, że najpoważniejszym kandydatem do pozyskania Argentyńczyka pozostaje Real Madryt. Królewscy mieli już nawet sondować sytuację, a Inter miałby zadowolić się sumą w granicach 80 mln euro. Czy Zinedine Zidane naprawdę widzi w swoim zespole miejsce dla napastnika Nerazzurrich? Przekonamy się za kilka miesięcy.
Źródło: football-italia.net
KawaOpole
18 marca 2019 | 23:58
80 baniek niech idzie do Realu ale w zamian do nas James Rodriguez
maestro84
19 marca 2019 | 00:06
Panie Marotta, a już myślałem że jesteś Pan ogarniętym człowiekiem na właściwym stanowisku, a Ty mi wyjeżdżasz z tekstem o problemach z kolanem Icardiego. No ***wa mać. Ja już nie wiem komu tu można ufać.
Hagaen
19 marca 2019 | 07:05
Cała ta sytuacja dla mnie to farsa. I Marotta i Wanda mówią równolegle o kontuzji kolana i o decyzjach wychowawczych względem "dzieci" bądź też o zawarciu pokoju. A mnie to o tyle złości, że tylko nam, kibicom nie mówi się prawdy i robi się z nas idiotów.
Darkos
19 marca 2019 | 08:24
Cholera wie o co tam chodzi. Kiedyś jak wyda Ikar autobiografię, to może się dowiemy. Póki co to tylko denerwuje.
Maciej Pawul
19 marca 2019 | 10:32
Może to część umowy, Marotta uda, że wierzy w kolano, żeby Mauro resztki twarzy zachował, a za to Icardi dostosuje się do klubu w innej kwestii, np. transferu, albo dogra grzecznie sezon. (edycja 2019.03.19 10:37 / Maciej Pawul)
Chmarus
19 marca 2019 | 10:42
@Maciej Pawul to samo chciałem napisać. Oni dobrze wiedzą co robią. Nie chcą przecież żeby zbić za bardzo wartość Ikara no i nie robić gówno burzy bo po co . To ani nam, ani Ikarim nie wyjdzie na dobre więc publicznie tłumacza się w ten sposób. Możliwe że nawet Ikar nie dostaje kasy dlatego adwokat pojawił się ostatnio na rozmowach z Interem. Przekonamy się po odejściu Ikara, zapewne wiele się wyjaśni.
Van Dall
19 marca 2019 | 14:20
Gdyby wiedzieli, co robią, to nie odbieraliby mu w środku sezonu opaski pod wyssanym z palca pretekstem. Bawiły się dzieci zapałkami, wznieciły pożar, a teraz próbują go gasić - nieudolnie, bo już wszyscy zainteresowani wiedzą, że latem Icardi będzie dostępny w promocji.
Reklama