Kto przejmie schedę po Icardim?

Inter bez Mauro Icardiego? Jeszcze kilka miesięcy temu, taki scenariusz wydawał się urzeczywistnieniem najgorszych koszmarów kibiców czarno-niebieskich. Od wybuchu afery z udziałem Argentyńczyka minęło już jednak sporo czasu i nie zanosi się na rychłe zażegnanie sporu. Fani przyzwyczajają się do nowej rzeczywistości i patrzą w przyszłość z nadzieją.

Osobiście, nie wierzę już w powrót snajpera z Rosario i ciężko jest mi nawet wyobrazić sobie taki scenariusz. Zbyt wiele się wydarzyło, aby przejść nad tym do porządku dziennego. Podobnego zdania są włoscy dziennikarze, którzy rozpoczęli już casting na nową 9-tkę Interu Mediolan. Kandydatów nie brakuje, lecz najczęściej wymieniane nazwiska nie powalają na kolana.

We włoskiej prasie najczęściej przewijają się kandydatury Romelu Lukaku, Duvana Zapaty i Edina Dżeko. Wtorkowe wydanie La Gazzetta dello Sport poświęciło sporo miejsca temu ostatniemu. Bośniak jest podobno na wylocie z Romy, a Nerazzurri sonduje już możliwość jego pozyskania. Rzymianie oczekują oferty w granicach 30 mln. euro, lecz Inter chciałby znacząco obniżyć koszty ewentualnej transakcji. Ciężko jednak uwierzyć, że mediolańczycy będą chcieli oprzeć swój tylko atak na osobie 33-latka. 

Cały czas aktualny wydaje się zatem pomysł wymiany z udziałem Paulo Dybali i Mauro Icardiego. Na ile jest ona wgl. realna? Trudno stwierdzić, lecz niczego nie można kategorycznie wykluczać. Przyjście Dybali mogłoby odmienić ofensywę Interu, a media już spekulują o jego współpracy z Lautaro Martinezem. Były napastnik Racingu doskonale wykorzystuje okazję jaką sprawił mu los i kolejnymi występami zdobywa coraz większe zaufanie kibiców, ekspertów i włodarzy klubu. 

Powyższe dywagacje są zwyczajnym wróżeniem z fusów, lecz jednego możemy być pewni. Letnie mercato zapowiada się niezwykle ciekawie. Będzie się działo.

Źródło: różne