Burmistrz: Wolę San Siro, ale rozumiem kluby
Temat nowego stadionu dla mediolańskich klubów wiecznie żywy. Ostatnio cytowaliśmy wypowiedź Alessandro Antonello, a dzisiaj głos w sprawie zabrał również burmistrz Mediolanu - Giuseppe Sala. Włodarz miasta podchodzi do sprawy sentymentalnie, lecz dostrzega również potrzebę zmian i dalszego rozwoju.
- Nadinspektor sprawdzi, czy San Siro nie posiada żadnych ograniczeń. O niczym nie wiem, ale powtarzam swoje stanowisko - wolę pozostać na istniejącym obiekcie. Jeżeli oba zespoły, z obawy przed rozgrywaniem sezonu na placu budowy, wolą inny projekt, wiedzą, jaki zakres możemy im zaoferować pod względem konstrukcji.
- Dla wszystkich jest jasne, że stadion potrzebuje dalszego rozwoju, ponieważ nie spełnia wszystkich wymogów. Nie śpieszę się, ale chciałbym, aby kluby przyszły do mnie z jasną propozycją. Tak czy inaczej, to będzie dobre dla Mediolanu. Muszę myśleć jako burmistrz, a nie fan. Podoba mi się San Siro, lecz jako urzędnik muszę przyznać, że jest to wyłącznie kwestia przestrzegania zasad, więc zobaczymy, co się wydarzy.
Źródło: Sky Sport Italia
Aneta Dorotkiewicz
27 marca 2019 | 08:37
Aaaaahahaha no wiadomo... Teraz pieniądze lecą do kasy miasta, więc wiadomo, że mu się nowy stadion nie opłaci :D Dawać ten nowy stadion, ale na wyłączność Interu. Niech sobie Milan zostanie na SS.
DiscoVolante
27 marca 2019 | 09:49
Aneto, stadion na własność oznacza, że sami go sobie wybudujemy. A nas na to nie stać.
Lethal Doze
27 marca 2019 | 10:38
Trzeba będzie jeszcze raz pojechać zanim wyburzą. O włos ominęła mnie okazja lotu na derby ale nie mogłem :(
shakurspeare
27 marca 2019 | 11:27
Jemu sie marzy z3by nowy stadion sfinansowali milan z Interem a i tak bylby wlasnoscia miasta.
Maciej Pawul
27 marca 2019 | 12:22
A może wykupienie obiektu od miasta i modernizacja?
superofca
27 marca 2019 | 22:24
Wykupić stadion i olać te banialuki o budowie nowego razem z milanem.
Reklama