Prawnik: Nie rozumiem braku powołania
Telenowela z udziałem Mauro Icardiego nie doczeka się jeszcze szczęśliwego zakończenia. Fani Argentyńczyka spodziewali się zobaczyć swojego idola w grze już jutro, lecz ich plany pokrzyżował Luciano Spalletti. Toskańczyk zdecydował, że nie skorzysta z usług napastnika, a swoją decyzję argumentował podejściem piłkarza do treningów.
Swojego oburzenia, nawet nie starał się ukrywać prawnik zawodnika. W rozmowie z ANSA, Paolo Nicoletti stwierdził, że decyzja Spallettiego była dla niego ogromnym zaskoczeniem:
- Od momentu powrotu do treningów, Icardi był w pełni dyspozycyjny, zachowywał się profesjonalnie i postępował zgodnie z krokami wypracowanymi przeze mnie, dyrektora Beppe Marottę i prezydenta Stevena Zhanga. Nie zostałem poinformowany o odsunięciu Icardiego od kadry meczowej, więc nie mogę tego komentować. Codziennie rozmawiałem z Marottą, który powtarzał, że wszystko zmierza we właściwym kierunku.
Źródło: ANSA
Recobazpomorza
30 marca 2019 | 23:02
Ale żeś mi zaimponował w tym momencie lysolu do zwolnienia
excubitor
30 marca 2019 | 23:09
Czyli znowu mecz bez napastnika.
Marotta i reszta próbują ugasić pożar i wzmocnić skład, a potem przychodzi Spalletti i musi pokazać, kto ma większego. Nie chcę patrzeć na Icardiego w drużynie, ale jeszcze bardziej nie chcę patrzeć na brak Ligi Mistrzów.
Darkos
31 marca 2019 | 00:07
Będzie Wanda miała o czym jutro gadać. Dobrze że po sezonie łysego z nami już nie będzie. (edycja 2019.03.31 00:08 / Darkos)
damianekk1985
31 marca 2019 | 13:59
Bardzo dobrze są zasady
Reklama