Agent Adorante: Porozmawiamy o przyszłości

Najlepszy snajper Primavery Interu leczy obecnie kontuzję. Antonio Gialloretto, pełniący funkcję agenta piłkarza, rozmawiał z prasą o przyszłości swojego klienta.

- Miał operację. Wszystko poszło zgodnie z planem. Powinien wrócić na boisko na przełomie lipca i sierpnia.

- Andrea był strzelcem Primavery z dwunastoma trafieniami w lidze i w Youth League. Był też na ławce w Lidze Europy, naprzeciw Rapidowi Wiedeń. Mógł wejść naprzeciw Austriakom i gdyby nie kontuzja, miał szanse na debiut naprzeciw Eintrachtowi Frankfurt w kolejnej rundzie.

- Spójrzmy w przyszłość. To dorosła, wytrwała osoba, która ma pragnienie dobrej gry. Wiele się może zdarzyć, ale on wróci silniejszy.

- Początkowo był nieco przybity, ale teraz jest bardziej zdeterminowany. Futbol to jego życie. Zrobi wszystko, żeby jeszcze skrócić czas rekonwalescencji.

- W styczniu mówiło się o zainteresowaniu ze strony Udinese i Sampdorii, ale nie kontaktowali się z nami, jedynie go obserwowali.

- Andrea ma mentalność i charakterystyki do wybicia się i rozpoczęcia profesjonalnej kariery. Kiedy poczuje się lepiej, porozmawiamy z Interem o tym, jaki ruch będzie dla niego najlepszy.

- Powinien trenować z pierwszym zespołem i pozostać w Primaverze jeszcze kilka miesięcy, żeby wrócić do pełnej formy. Mógłby zostać wypożyczony do Serie B, żeby znaleźć kontynuację. Dla mnie jest gotowy na dorosłą piłkę, porozmawiamy o tym z włodarzami Nerazzurrich - podsumował.

Źródło: sempreinter.com