Politano: Chcę tu zostać
O nadziejach na przyszłość, o swoich mocnych stronach i relacjach w zespole. Matteo Politano rozmawiał o tym wszystkim z dziennikarzami DAZN. Najpierw jednak opowiedział o derbach Mediolanu.
- W tym roku zagrałem po raz pierwszy w wielkich derbach i dla mnie to było nawet lepsze uczucie, niż zwycięstwo. Stadion jest zawsze pełny, na boisku są znakomici zawodnicy i to świetnie być pomiędzy nimi.
- Miałem wzloty i upadki, nie grałem za dużo, potem naprawdę sporo i w rezultacie teraz moja kondycja nieco opadła, niemniej jednak jestem naprawdę szczęśliwy.
- Pozostało dziesięć meczy i zrobię wszystko, co w mojej mocy. Chcę zostać wykupiony i chcę tutaj zostać.
- Zawsze staram się pobić przeciwnika i ścinam do środka - odparł, zapytany o swoje mocne strony - To moja najlepsza charakterystyka. Próbuję to ćwiczyć codziennie, zawsze też sporo pracuję z Samirem Handanoviciem, również po treningach.
- Jesteśmy wszyscy na tym samym poziomie, to ważne, żeby każdy dawał 100%. Jeśli wychodzisz na boisko tylko z jednym zawodnikiem, który gra na 90%, wszyscy muszą walczyć.
- Trzymam się najbliżej z Radją, Bernim, Padellim i Ranocchią, ale czuję się dobrze z każdym.
Źródło: sempreinter.com
inter00
1 kwietnia 2019 | 23:54
OBOWIĄZEK !!!
maestro84
2 kwietnia 2019 | 00:37
Wykup Politano to konieczność - czasem miewa słabszy występ, w odróżnieniu od większości naszych zawodników - oni czasem zagrają dobrze. No i truskawka na torcie: "zawsze staram się pobić przeciwnika..." ;D
superofca
2 kwietnia 2019 | 02:06
Maestro w punkt.
damianekk1985
2 kwietnia 2019 | 08:53
Ogólnie wiatr na skrzydle chodź statystyki słabe to jednak robi różnicę . Jedyny skrzydłowy z prawdziwego zdarzenia w naszym zespole i jedyny któremu chce się w każdym meczu grać i walczyć koniecznie do wykupu a przed sezonem wielu w niego nie wierzylo
Adriano19f
2 kwietnia 2019 | 10:53
Kupić go trzeba choć martwi jego skuteczności porównując go np. Keita ale walczy jak w poprzednich sezonach u nas candreva za to szanuje
Van Dall
2 kwietnia 2019 | 12:14
Rafinha też chciał.
Reklama