Icardi dogonił Vieriego
4 kwietnia 2019 | 10:54 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Mauro Icardi powrócił do gry i natychmiast poprawił również swoje statystyki strzeleckie. Gol przeciwko Genoi, był jego trafieniem numer 123 w czarno-niebieskich barwach. Napastnik potrzebował do tego 211 występów.
Argentyńczyk zrównał się tym samym z Christianem Vierim, który jednak dokonał tego w nieco krótszym czasie (190 spotkań). Icardi zajmuje obecnie 8. miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców Interu.
Kolejny cel na liście zawodnika? W tym sezonie, ciężko będzie prześcignąć Istvana Nyersa (133 gole), który dzierży tytuł najskuteczniejszego obcokrajowca w historii klubu. Czy Icardi będzie miał okazję dokonać tego w kolejnym sezonie?
Top 10 strzelców w historii Interu:
1. Giuseppe Meazza - 284 goli / 408 meczów
2. Alessandro Altobelli - 209 / 466
3. Roberto Boninsegna - 171 / 281
4. Luigi Cevenini III - 158 / 190
. Sandro Mazzola - 158 / 565
6. Benito Lorenzi - 143 / 314
7. Istvan Nyers - 133 / 182
8. Christian Vieri - 123 / 190
. Mauro Icardi - 123 / 211
10. Ermanno Aebi - 106 / 142
Źródło: inf.własna
Internaldo
4 kwietnia 2019 | 11:16
Kolejny cel argentyńczyka? Nowy klub.
Darkos
4 kwietnia 2019 | 11:28
Może jak Spal poleci wreszcie to nowy trener go przekona? Będzie ekipa bez Ivana w końcu. Zobaczymy latem.
R9_
4 kwietnia 2019 | 16:05
Oby Mauriro srubowal rekordy w naszych barwach w kolejnych sezonach...
Adriano19f
4 kwietnia 2019 | 17:14
Bez żalu pożegnam niech w realu robi z żonka bałagan
Lethal Doze
4 kwietnia 2019 | 17:31
Jakby całą sytuację dało się w pokojowy sposób rozwiązać , nie miałbym nic przeciwko żeby w nowym sezonie strzelał dalej dla Interu.
Pamiętajmy że na 100% będzie inny trener.
Van Dall
4 kwietnia 2019 | 21:22
Jeśli nie zgłosi się Real albo inny klub ze ścisłego topu, to Icardi raczej nie będzie naciskał na transfer. Nie sądzę również, żeby klubowi zależało na opchnięciu go w promocji. Oczywiście jeśli ma zostać na kolejny sezon, to wraca temat przedłużenia kontraktu i Zhang będzie musiał w końcu sięgnąć głębiej do kieszeni.
Reklama