Piękny gest Candrevy
Antonio Candreva od dawna nie zachwyca formą sportową, lecz udało mu się trafić na usta mediów w całej Italii. Skrzydłowy Interu przejął się losem dziewczynki z rodziny imigrantów i postanowił sfinansować jej szkolne posiłki.
Sprawa szkoły z Minerbe odbiła się szerokim echem w całych Włoszech. O co chodzi? Decyzją burmistrza, posiłki dzieci, których rodzice zalegali z płatnościami zostały ograniczone do tuńczyka i krakersów. Do opinii publicznej trafiła historia małej dziewczynki, która rozpłakała się na wiadomość o tych zmianach. Szybko okazało się, że podobne zabiegi były wprowadzane również w innych placówkach W kraju rozgorzała dyskusja o dyskryminacji i wprowadzaniu podziałów społecznych.
Sytuacją dziewczynki z Minerbe zainteresował się Candreva, który zadeklarował, że pomoże rodzinie imigrantów i pokryje koszty szkolnych posiłków.
***
Jeżeli już jesteśmy przy pomaganiu, warto wspomnieć również o geście Keity Balde. W marcu miało miejsce oficjalne oddanie do użytku szkoły w wiosce Pilapithiang, której budowę sfinansował właśnie zawodnik Interu. Piłkarz urodził się w Hiszpanii, lecz nie zapomina o korzeniach swoich przodków. Senegalczyk zapewniał, że zamierza nadal inwestować w rozwój wioski swoich dziadków.
Źródło: Corriere della Sera
inter00
10 kwietnia 2019 | 11:29
Piękny gest brawo !!!
R9_
10 kwietnia 2019 | 17:46
Szacuneczek Panie Antoni...
KawaOpole
10 kwietnia 2019 | 18:37
Szacun dla Candy i Keity
Reklama