Mourinho po meczu
Oto pomeczowa wypowiedź Jose Mourinho na temat spotkania z Fiorentiną:
“To był bardzo trudny mecz i każdy z zespołów wiele ryzykował. Oni grali w 4-4-2 i byli bardzo dobrze zorganizowani w pomocy. Staraliśmy się coś zmienić w pomocy i mieliśmy 3 dobre szanse dla Manciniego, Ibry oraz Crespo. Oni mieli tak naprawdę jedną dobrą szansę.
To był mecz bez bramek ale to był prawdziwy ligowy mecz. Nie jest łatwo tu wygrać. Nie mogę nic zarzucić piłkarzom, cieszę się z ich gry. Nie wygraliśmy dwóch ostatnich meczów ale i też nie przegraliśmy. Zmierzyliśmy się z dwoma bardzo dobrze zorganizowanymi zespołami mającymi świetnych trenerów. Genoa powinna być szanowana za to jak zagrała przeciwko nam, zaś jeśli chodzi o Fiorentinę to nie zapominajmy, że ten zespół gra w Champions League. Zespół Prandelliego to trudny zespół do ogrania.
Jeśli Serie A to turniej mistrzów jesieni to przegraliśmy. Jeśli to jest jednak turniej o Scudetto w maju, mamy szansę na wygraną. Nie mogę przewidzieć przyszłości i dlatego nie powiem czy będziemy mistrzami. Mam jednak wiarę w mój zespół i pracę jaką wykonujemy. Nie jestem zadowolony z wyniku, bo zawsze chcę wygrywać. Wracam jednak do Mediolanu bez zamiaru krytykowania moich piłkarzy.
Statystyki nie są ważne. Nie jestem w stanie wystawić takiego samego składu w dwóch czy trzech meczach z rzędu. Jeśli zespół nie wygrywa to jest to moja odpowiedzialność, wracam jednak do domu szczęśliwy bo moi gracze grali trudny mecz z maksymalnym zaangażowaniem, grali jak zespół.
Quaresma? Myślę, że powinien być oceniany za to co zrobił do tej pory od przyjazdu do Włoch, a nie za 10 minut które dziś rozegrał. Znam go od czterech czy pięciu lat. Wiem co może zrobić i co chce zrobić. Jestem tego pewny. Nie gra teraz najlepiej, więc krytyka jest słuszna. Cieszy powrót Maxwella. To było bardzo pozytywne, bo grał 90 minut na wysokim poziomie” – powiedział Jose Mourinho
Źródło: inter.it
Reklama