Wanda:Zabrali mu opaskę i karne, ale nie radość
Wanda Nara we wczorajszym programie Tiki Taka nie omieszkała wspomnieć o swoim mężu, Mauro Icardim. Napastnik wybiegł w podstawowym składzie Interu przeciwko Frosinone i zaliczył asystę.
- Zabrali mu opaskę i możliwość wykonywania rzutów karnych, ale nie zabrali mu radości z gry dla Interu. Icardi był pierwszym, który przybił piątkę Perisiciowi. Być może Perisić zapytał czy może to wziąć i Mauro powiedział tak. Nie znaczy to oczywiście, że muszą być przyjaciółmi - powiedziała.
Źródło: football italia
Recobazpomorza
15 kwietnia 2019 | 10:30
W tym roku od zająca Wielkanocnego chciałbym dostać obietnicę, że ta jadaczka przestanie cokolwiek komentować publiczne...
inter00
15 kwietnia 2019 | 10:36
Głupie to ...
Van Dall
15 kwietnia 2019 | 10:41
We Włoszech zdaje się wolność słowa i swoboda wypowiedzi jeszcze obowiązują.
Kevin
15 kwietnia 2019 | 10:45
Icardi jakby miał cojones, to by jej zatkał w koncu ta gębę, żeby przestała siać ferment.
adi03
15 kwietnia 2019 | 12:08
Zrobiło się cicho i zaczęli grać, ona znowu musi dołożyć swoje.. Nie interesuje mnie kto to zaczął.. mam nadzieję, że po sezonie Icar i Perisić odejdą z Interu, przyjdą nowi taka jest piłka..
Snake
15 kwietnia 2019 | 12:33
Mimo całej sympatii do niego to musi odejść w lecie bo "ta" "agent" nie da spokoju nikomu.
Yuzef1
15 kwietnia 2019 | 12:54
Wandzie zabrali mózg już dawno temu :(
Internaldo
15 kwietnia 2019 | 16:39
Ta Kobita niczego się nie nauczyła..
damianekk1985
15 kwietnia 2019 | 17:01
Ponownie dolewa Oliwy niech grają a ona niech przestanie jęczeć
el_loco
16 kwietnia 2019 | 12:53
Jaka ona głupia jest!
Reklama